Electricall - lekkie pojazdy elektryczne.

Hulajnogi elektryczne

Darmowa dostawa
promocja
5 499,00 zł7 799,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 5499,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
2 399,00 zł2 999,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 1899,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
1 999,00 zł2 999,00zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 1999,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
1 949,00 zł1 999,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 1949,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
1 799,00 zł2 799,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 1999,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa

Centrum serwisowe

Wypróbuj zanim kupisz

Nasze Centrum Serwisowe zaopiekuje się Twoim sprzętem byś mógł go bezpiecznie używać przez wiele lat.

Skutery i motocykle

Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
Darmowa dostawa
promocja
23 900,00 zł27 950,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 23900,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
23 310,00 zł25 900,00zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 25900,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły

Akcesoria

Darmowa dostawa
449,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
349,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
269,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
240,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
208,00zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
Produkt na zamówienie
promocja
Darmowa dostawa
promocja
199,00 zł239,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 199,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
Darmowa dostawa
promocja
199,00 zł239,00 zł

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 199,00 zł

Zamów do 14:00 - wysyłka jutro!

Zobacz szczegóły
01.05.2023
Motocykl lub skuter elektryczny?
Kiedy i dla kogo będzie to lepszy wybór niż elektryczna hulajnoga.         Legenda miejska głosi, że wszyscy w Electricall jesteśmy gorącymi fanami czy wręcz „wyznawcami” hulajnóg elektrycznych. Że chcemy wszystkich na nie przesadzić i przedstawiamy je jako remedium na miejskie korki, smog, kryzys ekologiczny, globalne ocieplenie, hiperinflację i wszelkie inne zło tego świata ;) Jak w każdej legendzie tak i w tej jest trochę prawdy. Prawdą jest, że propagujemy elektryczną hulajnogę jako ciekawą alternatywę dla samochodu spalinowego w mieście. Ciekawą ale nie jedyną. Bo chociaż przesiadka z samochodu na elektryczną hulajnogę to rzeczywiście dla wielu osób optymalne rozwiązanie, to jednak nie dla każdego i nie w każdej sytuacji. Kiedy wybrać motocykl lub skuter? Są dwie główne przyczyny kiedy warto rozważyć coś większego i szybszego niż elektryczna hulajnoga: (1) duże odległości, (2) braki w infrastrukturze rowerowej na trasie naszych codziennych dojazdów. Jeśli codzienna odległość do pokonania wynosi 10 km lub więcej w jedną stronę a do tego nie mamy na całej trasie ciągłej drogi rowerowej, codzienny dojazd elektryczną hulajnogą może nie być aż tak bardzo przyjemny, wygodny i bezpieczny jak to Wam nieraz na filmikach oraz w innych okolicznościach opowiadają ludzie z Electricall ;) Warto wtedy rozważyć przesiadkę nie na hulajnogę ale właśnie na skuter elektryczny (najczęściej jest to motorower) lub na elektryczny motocykl. W tym przypadku zachowujemy praktycznie wszystkie korzyści przesiadki na elektryczną hulajnogę ponieważ nadal możemy skutecznie omijać korki a koszty dojazdów, choć nieco wyższe niż hulajnogą, są wciąż znikome w stosunku do dojazdów samochodem spalinowym. W tym miejscu warto jednak wyjaśnić, że ”omijanie korków” skuterem czy motocyklem w praktyce wygląda nieco inaczej niż przy jeździe hulajnogą. Tutaj poruszamy się przecież razem z samochodami w ruchu ulicznym. Gdzie więc te korzyści? Otóż są i to całkiem realne a sprowadzają się, upraszczając wywód, do tego, że na szerokich jezdniach, nie stoimy w „kilometrowym” korku przed czerwonym światłem. Nie jesteśmy zwolennikami jazdy pomiędzy samochodami, pomijając kwestie prawne jest to po prostu niebezpieczne. Ale jeśli mamy długi sznur samochodów stojących w 2 lub więcej pasach przed skrzyżowaniem – możemy, korzystając z małej szerokości naszego jednośladu, całkiem legalnie i bezpiecznie podjechać między pasami aż do linii świateł… a następnie na zielonym świetle, korzystając z innej, bardzo miłej cechy naszego pojazdu, czyli rewelacyjnego przyspieszenia,  wystartować i odjechać zanim kierowcy zdążą wrzucić 1-szy bieg. Podkreślamy że taka technika jazdy jest całkowicie legalna również w Polsce a w takich krajach jak Włochy jest wręcz koniecznością pozwalającą rozładować korki miejskie przez zwiększenie przepustowości skrzyżowań. Krótko mówiąc, chodzi o to że gdyby kierowcy skuterów wybrali samochody to  miasto byłoby znacząco bardziej zakorkowane. Kierowcy w tych krajach są tego w pełni świadomi i można powiedzieć, że samochody tam harmonijnie współdzielą przestrzeń ze skuterami.   Motocykl czy skuter? Na początek wyjaśnijmy, że skuter elektryczny również może być formalnie motocyklem. Faktem jest, że skutery, tak spalinowe jak elektryczne, najczęściej rejestrowane są jako motorowery. Rodzi to pewne ograniczenia, np. prędkość max wynosi 45 km/h a moc silnika jest ograniczona do 4 KW – ale pojazd taki jest mniejszy, lżejszy, bardziej zwinny i nie wymaga specjalnych uprawnień. W Polsce każdy posiadający prawo jazdy kategorii B może nim jeździć. Występują też skutery rejestrowane jako motocykle w tzw. kategorii A1, gdzie każdy kierowca posiadający prawo jazdy kategorii B minimum 3 lata również może nimi jeździć. Skuter kategorii A1 warto rozważyć jeśli będziemy poruszać się obwodnicami lub innymi drogami gdzie ograniczenie prędkości jest podniesione do 70 km/h lub wyżej – ponieważ prędkość maksymalna takich pojazdów wynosi 70-100 km/h, dzięki czemu unikamy potencjalnie niebezpiecznych dla nas sytuacji związanych z wyprzedaniem nas przez jadące szybciej samochody. Podsumowując: skuter w kategorii motorower wybierzemy gdy nie mamy uprawnień do jazdy mocniejszym sprzętem lub gdy bardziej nam zależy na zwinności lub niższej cenie. Skuter kategorii A1 (lub nawet pełnej kategorii A) wybierzemy gdy posiadamy stosowne uprawnienia i potrzebujemy jeździć szybciej. Uzupełniając powyższe niuanse rozjaśniające różnice pomiędzy motorowerem a motocyklem (kategorii A1 czy A) warto jeszcze powiedzieć o najważniejszej praktycznej różnicy pomiędzy skuterem a sportowym motocyklem/motorowerem. Otóż klasyczny kształt motocykla/motoroweru gdzie w wersji spalinowej bak na paliwo był umieszczony „między nogami” kierowcy, ma swój urok i bardzo wielu zwolenników. W wersjach elektrycznych takich konstrukcji w miejscu baku najczęściej pojawia się bateria i nadal mamy zachowany sportowy styl. Praktyczna różnica polega na tym że w przypadku gdy podczas jazdy złapie nas deszcz skuter zdecydowanie lepiej niż sportowy motocykl uchroni nas przed przemoczeniem ubrania.   
Więcej
27.04.2023
O jedno auto mniej
Drugie (lub trzecie) auto przeznaczone tylko na dojazdy do pracy. Czy warto? Jeśli mieszkasz w mieście gdzie komunikacja publiczna nie jest optymalnie zorganizowana, a ty cenisz sobie swój czas i wygodę a jednocześnie nie masz w zwyczaju “trwonić kasy” na taksówki - odpowiedź wydaje się jasna. Tak, warto, ponieważ własne auto zapewnia wygodę i oszczędność czasu w stosunku do komunikacji publicznej a w rozliczeniu rocznym kosztuje znacznie mniej niż codzienne dojazdy taksówkami. Do takich wniosków jak powyżej, w dużym skrócie, dochodzi wielu z nas decydując się na zakup i utrzymanie kolejnego samochodu. Poniżej rozważymy i policzymy czy jest to uzasadnione podejście. Zaznaczmy, że mówimy o sytuacji, gdy drugie auto służy zazwyczaj tylko na codzienne dojazdy do pracy, bez dowożenia dzieci do szkoły czy też wożenia w nim cięższych zakupów/narzędzi/towarów.  Więc jaka jest ta alternatywa? Jeśli rezygnując z drugiego auta nie chcemy rezygnować z wygody ani wydłużać czasu dojazdów, alternatywa polega na tym, że w pogodne dni jeździsz do pracy własnym rowerem lub własną hulajnogą elektryczną a w dni deszczowe i zimne po prostu zamawiasz Taxi/Ubera/Bolta. Obie formy dojazdu są bardzo przyjemne i korzystne w stosunku do własnego samochodu gdyż w pierwszym wypadku omijasz korki i kłopoty z parkowaniem a w drugim wprawdzie nie omijasz korków ale również nie dotyczą Cię kłopoty i ewentualne koszty parkowania.  No dobra ale ile to ostatecznie kosztuje? Policzmy. Rzetelnie policzone roczne koszty utrzymania samochodu w 2022 roku mamy np.  tutaj: https://wygodnie.pl/porady/koszty-eksploatacji-samochodu dzięki uprzejmości Krystiana Rolki. Dobrze zrobiona robota więc jej nie powielam tylko cytuję: minimalny roczny koszt posiadania samochodu to 7.642 PLN (eksploatacja) + 8.121 (rozłożone w czasie koszty zakupu), czyli 15.763 PLN przy najtańszych ofertach ubezpieczenia, serwisu i klasy samochodu. Zakładając, że uda nam się prawie wszystkie najtańsze oferty upolować przyjmijmy optymistycznie roczny koszt utrzymania samochodu na poziomie 16.000 PLN. To teraz policzmy koszty w równoległym wszechświecie ;), w którym tego samochodu nie posiadamy. Średni roczny koszt posiadania własnej hulajnogi elektrycznej to kwota 1.000 PLN. Przy wyliczeniu przyjęto cenę zakupu hulajnogi 2.500 PLN rozłożoną na 4 lata co daje  625 PLN rocznie + 300 PLN na przeglądy/naprawy + 75 PLN koszt ładowania z dużym zapasem, gdyż  rzeczywisty koszt ładowania hulajnogi  we własnym gniazdku to około 10 PLN na tysiąc kilometrów. Roczny koszt korzystania z Ubera/Bolta policzmy zakładając, że przez 80 dni w roku, czyli 4 pełne miesiące robocze, warunki są niebezpieczne lub niekomfortowe dla hulajnogi więc zamawiamy taksówkę z aplikacji. Zakładając średnią cenę kursu 20 PLN mamy więc: 2 x 20 x 80 = 3.200 PLN Łączny roczny koszt alternatywy samochodu wyniesie nas więc 4.200 PLN. Nawet jeśli zwiększymy budżet na zakup i utrzymanie droższej hulajnogi dwukrotnie (do 2.000 PLN) to nadal łączny koszt mamy 5.200 PLN czyli w stosunku do utrzymania samochodu zostaje nam w kieszeni ponad 10.000 PLN. Wyliczenia można oczywiście dostosować do własnych realiów (np. mój kurs Boltem/Uberem kosztuje średnio 15 zł) ale wyniki tego porównania będą raczej oczywiste również w waszym wypadku - oczywiście pod warunkiem, że będziecie mieć odwagę zauważyć i policzyć wszystkie realne koszty ponoszone w związku dojazdem własnym samochodem - takie jak choćby opłaty parkingowe, które w powyższych szacunkach zostały pominięte.   Cóż… miłego  liczenia, konstruktywnych wniosków …i do zobaczenia w salonie Electricall oraz na ścieżkach rowerowych! :)
Więcej
23.03.2022
Hulajnoga elektryczna? Które parametry są ważne!
  Aby trafnie dobrać hulajnogę elektryczną warto przyglądnąć się kilku kluczowym parametrom oraz skonfrontować je w praktyce ze swoimi potrzebami. Oto te najważniejsze z nich: Zasięg hulajnogi Pojemność baterii jest istotnym czynnikiem kosztowym przy zakupie elektrycznej hulajnogi, warto więc dobrać ją optymalnie. Nasza rekomendacja jest taka żeby zasięg na jednym ładowaniu wynosił minimum 200% przewidywanego dziennego dystansu. Dlaczego? Pełne ładowanie baterii trwa kilka godzin i nie zawsze mamy warunki do tego by ją podładować w ciągu dnia. Dwukrotny zapas zasięgu przyda się na niekorzystne warunki (wiatr, niska temperatura) oraz na sytuacje losowe gdy trzeba pojechać dalej. Poza swobodą użytkowania taki zapas pojemności będzie korzystnie wpływał na żywotność baterii, która znacząco się poprawia jeśli bateria nie jest zbyt często głęboko rozładowywana. Jeśli zapewnienie zapasu zasięgu na cały dzień jest niemożliwe lub zbyt kosztowne to możemy jednak zaplanować doładowywanie hulajnogi w ciągu dnia - np. bezpośrednio po przyjechaniu do pracy podłączamy ją do gniazdka. Należy tutaj wspomnieć że wiele osób wciąż ma zakodowaną w głowie szkodliwość częstego doładowywania, która była prawdziwa dla dawnych generacji baterii w pierwszych telefonach komórkowych. Baterie litowo - jonowe stosowane obecnie wprost przeciwnie - mogą być ładowane dowolnie często, a ich długowieczności sprzyja unikanie ekstremalnego rozładowania – dlatego właśnie tak korzystne jest posiadanie stosownego zapasu zasięgu.   Rozmiar i rodzaj kół. Rozmiar ma znaczenie. Średnica i rodzaj kół to podstawowy czynnik decydujący o komforcie, bezpieczeństwie jazdy i możliwych zastosowaniach elektrycznej hulajnogi. Tanie, lekkie konstrukcje mają zazwyczaj małe kółka 5 calowe, które świetnie nadają się do jazdy po idealnie gładkim asfalcie lub betonie...i w praktyce tylko tam. Jazda po kostce chodnikowej jest już mało komfortowa a przeciętnej jakości chodnik może stanowić wręcz zagrożenie dla użytkownika. Nieco lepszym rozwiązaniem dla lekkich konstrukcji kompaktowych jest średnica kół 8 - 8,5 cali z pompowanymi oponami. Jeśli większość twoich tras będą stanowiły ścieżki asfaltowe ale chcesz bez obawy wjechać też na kostkę czy niezbyt idealnie ułożone płyty chodnikowe na takich kółkach już dasz radę. Jeśli natomiast twoim priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy wybierz koła o średnicy 10 cali lub większej. Małe koła zazwyczaj nie mają pompowanych opon i służą do jazdy po idealnie gładkich powierzchniach. Do normalnego użytku w mieście stosuje się koła minimum 8 calowe przy czym koła pełne, bez pompowanej opony powinny być stosowane tylko w konstrukcjach z dodatkową amortyzacją. Koła pełne mają gorszą przyczepność, bardzo słabo amortyzują drgania i generalnie źle wpływają na komfort i bezpieczeństwo jazdy jak również na żywotność sprzętu. Zalety koła pełnego to nieco mniejsze zużycie energii oraz redukcja kosztów wymiany przebitej opony/dętki - w naszej ocenie bilans korzyści i strat przemawia jednak zdecydowanie za kołami pompowanymi.   Moc silnika  To parametr, który decyduje o tym jak szybka i dynamiczna jest nasza hulajnoga, jak sobie poradzi przy danej masie użytkownika z podjazdem pod górę czy z jazdą pod wiatr. Teoretycznie moc silnika decyduje też o prędkości maksymalnej ale z racji ograniczeń prawnych jakie weszły w Polsce w maju 2021 roku (obowiązek ograniczenia do 20 km/h) ten wątek pominiemy tutaj milczeniem. Podstawowa, najczęściej spotykana moc silnika w hulajnogach elektrycznych to 250W. Taki silnik wystarczy żeby osobę o masie do 100 kg na w miarę płaskiej powierzchni transportować w prędkościami do 20 km/h. Nie są to demony przyspieszenia i zazwyczaj zwalniają w widoczny sposób na podjazdach a przy cięższych osobach czy też przy mocnym wietrze czołowym mogą wręcz odmówić dalszej współpracy. Jeśli budżet na to pozwala warto więc wybrać nieco mocniejszy silnik, optymalnie w przedziale 300W-800W. Pamiętajcie, że zapas mocy w silniku nie wpłynie znacząco na zużycie energii, on się po prostu przyda w trudniejszych warunkach - a na zużycie energii wpływa przede wszystkim technika jazdy. Im mocniejszy silnik tym ważniejsze jest posiadanie mechanizmu odzyskiwania energii kinetycznej podczas hamowania. Jest to tzw. system KERS, który w mocniejszych hulajnogach jest standardem a w przypadku silników do 250W jest z kolei bardzo rzadko stosowany gdyż jest tam mało wydajny. Uwaga! Pisząc mocy silnika powinniśmy zawsze podawać tzw. moc ciągłą. Uczciwi sprzedawcy, którzy są w zdecydowanej większości tak właśnie czynią. Do tej grupy nie należy zaliczać sprzedawców, którzy podają tzw. moc chwilową – zazwyczaj 2 x wyższą   Hamulce  Dobra i bezpieczna hulajnoga elektryczna powinna mieć 2 hamulce mechaniczne – tarczowe lub bębnowe. Każde odstępstwo od tej reguły to jakiś kompromis z bezpieczeństwem użytkownika. W droższych modelach występuje dodatkowo system hamowania elektromagnetycznego z odzyskiwaniem energii, dzięki czemu przy łagodnym hamowaniu nie zużywają się klocki hamulcowe a energia hamowania służy do doładowania baterii. Jak to działa? Zazwyczaj po lekkim naciśnięciu dźwigni hamulca w pierwszej kolejności uruchamia się odzyskiwanie energii (hamulec elektromagnetyczny) a dopiero mocniejsze dociśnięcie dźwigni uruchamia klasyczne hamowanie mechaniczne. Należy pamiętać, że pod względem bezpieczeństwa same hamulce elektromagnetyczne nie są tak skuteczne jak hamulce mechaniczne więc warto się wystrzegać modeli bazujących jedynie na hamulcu elektromagnetycznym gdyż ich droga hamowania jest znacznie dłuższa!   Zawieszenie Lżejsze konstrukcje nie mają amortyzowanych kół co jest dopuszczalne jeśli mamy pompowane koła o średnicy minimum 8 cali a optymalnie 10 cali. W droższych i cięższych konstrukcjach stosowana jest dodatkowo amortyzacja obu kół (tylko nieliczne konstrukcje mają amortyzację jednego koła). Amortyzacja bez wątpienia poprawia komfort i bezpieczeństwo jazdy. Jeśli decydujemy się na droższą i cięższą hulajnogę amortyzatory są właściwie tutaj standardem. Warto wówczas jednak w praktyce przetestować i porównać różne modele ponieważ jakość pracy amortyzacji bardzo mocno związana jest z wagą użytkownika. Sztywne zawieszenie będzie słabo pracować z lekkim użytkownikiem, niektóre konstrukcje mają możliwość regulacji sztywności zawieszenia inne mają stałe parametry i wtedy warto dobrać odpowiedni model do swojej wagi. Należy pamiętać, że właściwie dobrane amortyzatory nie tylko podnoszą komfort i bezpieczeństwo jazdy ale też znacząco poprawiają żywotność urządzenia chroniąc przed drganiami tak ważne elementy jak bateria czy elektroniczne układy sterujące. Odwiedź nasz salon sprzedaży w Rzeszowie i sprawdź, który model jest najlepszy dla Ciebie!  
Więcej
12.01.2022
5 powodów by zamienić auto na elektryczną hulajnogę
Czy warto zamienić samochód na elektryczną hulajnogę? A czemu właściwie na hulajnogę a nie na rower albo inny lekki pojazd? Jest ku temu kilka praktycznych powodów. Czas Własny samochód to symbol wygody i luksusu. Jednak gdy w grę wchodzi podróżowanie po zakorkowanym mieście przestaje już być tak wygodnie i luksusowo a zamiast tego zjawia się nerwowość i poczucie marnotrawienia czasu, który można by spędzić lepiej i ciekawiej. A ponieważ godziny dojazdu do pracy pokrywają się z korkowym szczytowaniem miasta, to spędzamy sporo czasu uwięzieni w tym  naszym symbolu dobrobytu ...i przychodzą nam pewnie do głowy myśli “Czy aby na pewno o to chodziło?”. A tymczasem okazuje się, że zmiana “pasa ruchu” z ulicy na ścieżkę rowerową czy nawet chodnik często przyniesie znaczące skrócenie czasu dojazdów. Jak do tego dodamy czas zaoszczędzony na szukanie miejsca parkingowego, obsługę parkometru czy chociażby samo dojście z parkingu do biura to wyniki są wręcz zadziwiające. Dla przykładu, w średnio zakorkowanym mieście jakim jest Rzeszów, samochodowa "procedura" przybycia do pracy odległej o 5 kilometrów zajmuje od 20 do 45 minut - w zależności od tego jak bardzo zakorkowany odcinek i jak kłopotliwe jest parkowanie w pobliżu biura. Wybierając elektryczną hulajnogę dotrzemy zawsze na miejsce w ciągu 15 minut, a ponieważ urządzenie jest lekkie i składane więc po prostu zabieramy je ze sobą unikając wszystkich procedur i kosztów parkowania. Pieniądze A skoro o kosztach mowa - tu się dopiero zaczynają ciekawe porównania. Czy wiecie, że koszt prądu do przejechania 100 km elektryczną hulajnogą to 50-60 groszy? Samochód spalinowy na przejechanie 100 km w korkach będzie potrzebował minimum 10 litrów paliwa, więc koszt tankowania wyniesie nas  50-60 zł. Tak więc jeśli chodzi o "paliwo" mamy na starcie 100-krotne oszczędności. Z drugiej strony wiemy, że koszty paliwa, w przypadku samochodu używanego, na krótkich dystansach stanowią zaledwie niewielki procent kosztów jego eksploatacji. Spójrzmy więc na temat kosztów dojazdu do pracy całościowo. Powiedzmy, że mamy w rodzinie jeden samochód i rozważamy zakup i utrzymanie drugiego auta do jazdy po mieście - głównie na dojazdy do pracy. Roczne koszty eksploatacji średniej klasy samochodu miejskiego szacuje się na poziomie 15 tys zł i nawet jak jeździmy tylko do pracy to nie chce być taniej ponieważ wartość auta spada, ubezpieczenia kosztują, parkingi kosztują, przeglądy i badania okresowe trzeba robić... Już za 1/5 rocznych kosztów utrzymania samochodu możemy kupić dobrej jakości hulajnogę elektryczną, która rewelacyjnie spełni swoją rolę jako środek transportu od wczesnej wiosny do późnej jesieni a zaoszczędzone pieniądze z nawiązką pozwolą nam np. na luksus swobodnego skorzystania z taxi, bolta lub car sharingu za każdym razem gdy będziemy tego potrzebować. Policzcie sobie - ile razy w roku musielibyście zadzwonić po taksówkę i jak daleko nią pojechać żeby wydać wszystkie, zaoszczędzone właśnie 15 tysięcy złotych. Do tej pory w Polsce niewiele osób tak to liczy i tak to widzi, ponieważ mamy bardzo mocno zakorzenioną potrzebę posiadania. Jak kupimy sobie kolejne auto za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych i to auto jest “nasze” - to mamy tak mocny powód do dumy, że zasłania on całkowicie logikę i ekonomię przedsięwzięcia. Elektryczna hulajnoga zamiast kolejnego auta w rodzinie może być bardzo logiczną i praktyczną alternatywą, na której wszyscy skorzystają - z kierowcami taksówek włącznie :)     Wygoda Oto kilka dodatkowych powodów, które czynią właśnie hulajnogę elektryczną faworytem wsórd lekkich pojazdów miejskich: Zawsze pod ręką - składasz i zabierasz ze sobą do biura, do sklepu, restauracji, na wywiadówkę do szkoły, nawet jak jedziesz autem w trasę to wrzucasz do bagażnika by skorzystać na miejscu, bo tam przecież też mogą zaskoczyć Cię korki, w których stać nie warto. Zapomnij o pocie i zmiętym ubraniu - często przeszkodą do przesiadki z samochodu na rower jest obawa w jakim stanie dotrze na miejsce nasze ciało i ubranie, tutaj mamy łatwiej bo wysiłek fizyczny jest niewielki a pozycja stojąca zdecydowanie lepiej współgra z naszym nawet najbardziej eleganckim ubraniem. Warto by jednak zamienić torbę/torebkę trzymaną w ręce czy na ramieniu na jakiś elegancki plecaczek, który spełni Twoje wymagania co do stylu a jednocześnie będzie praktyczny i bezpieczny podcas jazdy hulajnogą. Stabilna, bezpieczna jazda - mamy obecnie wysyp różnych lekkich pojazdów elektrycznych, od elektrycznych rolek, deskorolek po samobalansujące pojazdy jedno i dwukołowe, jednak żadna z tych propozycji nie sprawdza się w praktyce jako poważny kandydat na urządzenie transportu osobistego. Podsumowując, elektryczna hulajnoga ma większych i cięższych konkurentów (rowery, rowery elektryczne, segway-e), z którymi wygrywa swoją lekkością i podręcznością oraz konkurentów lekkich, którymi z kolei wygrywa w aspektach bezpieczeństwa. Frajda O tym, że jazda elektryczną hulajnogą sprawia dużo przyjemności nie będę za dużo pisał. Po prostu  zapewniam Was, że tak jest i gorąco zachęcam do skorzystania z pierwszej okazji by to sprawdzić osobiście. Powiem Wam tylko tyle, że od 2017 roku, kiedy to przesiadłem się z samochodu na elektryczną hulajnogę jest ona nieprzerwanie moim faworytem wśród wszelkich poysłów na przemieszczanie się po mieście.   Planeta Naukowcy badający klimat od wielu lat biją na alarm, że działania człowieka powodują poważne zmiany klimatyczne, oraz, że czekają nas bardzo trudne czasy jeśli nie dokonamy m.in. radykalnych redukcji emisji spalin! Ich przewidywania niestety z każdym kolejnym rokiem bezlitośnie się potwierdzają, a większość z nas wciąż niestety problem bagatelizuje. Mamy naprawdę sporo do zrobienia w tym zakresie. Oczywiście Twoja przesiadka z samochodu na hulajnogę nie uratuje planety.  Jeden człowiek nie może... zmienić polityki klimatycznej swojego rządu, czy rządów wszystkich krajów świata. Jeden człowiek może jednak podjąć kilka konkretnych, odpowiedzialnych  osobistych decyzji i w ten sposób stać się nauczycielem, źródłem inspiracji i dobrym przykładem dla najbliższego otoczenia. Decyzja o 100 krotnej redukcji swojego wkładu w emisję CO2 związanego z dojazdami do pracy może być bardzo ważnym pierwszym krokiem, który będzie też sygnałem i inspiracjądla innych. Oczywiście nie możemy na tym poprzestać, ale od czegoś trzeba zacząć. Możesz zacząć od przesiadki z auta na elektryczną hulajnogę. Ale na tym nie poprzestawaj!  *** Tak więc.... jeśli przynajmniej część z powyższych argumentów trafia do Ciebie, zapraszamy do odwiedzenia jednego z naszych salonów i rozpoczęcia swojej osobistej przygody z elektryczną hulajnogą.  Możesz zacząć od opcji: Wypróbuj zanim kupisz 
Więcej
01.05.2023
Motocykl lub skuter elektryczny?
Kiedy i dla kogo będzie to lepszy wybór niż elektryczna hulajnoga.         Legenda miejska głosi, że wszyscy w Electricall jesteśmy gorącymi fanami czy wręcz „wyznawcami” hulajnóg elektrycznych. Że chcemy wszystkich na nie przesadzić i przedstawiamy je jako remedium na miejskie korki, smog, kryzys ekologiczny, globalne ocieplenie, hiperinflację i wszelkie inne zło tego świata ;) Jak w każdej legendzie tak i w tej jest trochę prawdy. Prawdą jest, że propagujemy elektryczną hulajnogę jako ciekawą alternatywę dla samochodu spalinowego w mieście. Ciekawą ale nie jedyną. Bo chociaż przesiadka z samochodu na elektryczną hulajnogę to rzeczywiście dla wielu osób optymalne rozwiązanie, to jednak nie dla każdego i nie w każdej sytuacji. Kiedy wybrać motocykl lub skuter? Są dwie główne przyczyny kiedy warto rozważyć coś większego i szybszego niż elektryczna hulajnoga: (1) duże odległości, (2) braki w infrastrukturze rowerowej na trasie naszych codziennych dojazdów. Jeśli codzienna odległość do pokonania wynosi 10 km lub więcej w jedną stronę a do tego nie mamy na całej trasie ciągłej drogi rowerowej, codzienny dojazd elektryczną hulajnogą może nie być aż tak bardzo przyjemny, wygodny i bezpieczny jak to Wam nieraz na filmikach oraz w innych okolicznościach opowiadają ludzie z Electricall ;) Warto wtedy rozważyć przesiadkę nie na hulajnogę ale właśnie na skuter elektryczny (najczęściej jest to motorower) lub na elektryczny motocykl. W tym przypadku zachowujemy praktycznie wszystkie korzyści przesiadki na elektryczną hulajnogę ponieważ nadal możemy skutecznie omijać korki a koszty dojazdów, choć nieco wyższe niż hulajnogą, są wciąż znikome w stosunku do dojazdów samochodem spalinowym. W tym miejscu warto jednak wyjaśnić, że ”omijanie korków” skuterem czy motocyklem w praktyce wygląda nieco inaczej niż przy jeździe hulajnogą. Tutaj poruszamy się przecież razem z samochodami w ruchu ulicznym. Gdzie więc te korzyści? Otóż są i to całkiem realne a sprowadzają się, upraszczając wywód, do tego, że na szerokich jezdniach, nie stoimy w „kilometrowym” korku przed czerwonym światłem. Nie jesteśmy zwolennikami jazdy pomiędzy samochodami, pomijając kwestie prawne jest to po prostu niebezpieczne. Ale jeśli mamy długi sznur samochodów stojących w 2 lub więcej pasach przed skrzyżowaniem – możemy, korzystając z małej szerokości naszego jednośladu, całkiem legalnie i bezpiecznie podjechać między pasami aż do linii świateł… a następnie na zielonym świetle, korzystając z innej, bardzo miłej cechy naszego pojazdu, czyli rewelacyjnego przyspieszenia,  wystartować i odjechać zanim kierowcy zdążą wrzucić 1-szy bieg. Podkreślamy że taka technika jazdy jest całkowicie legalna również w Polsce a w takich krajach jak Włochy jest wręcz koniecznością pozwalającą rozładować korki miejskie przez zwiększenie przepustowości skrzyżowań. Krótko mówiąc, chodzi o to że gdyby kierowcy skuterów wybrali samochody to  miasto byłoby znacząco bardziej zakorkowane. Kierowcy w tych krajach są tego w pełni świadomi i można powiedzieć, że samochody tam harmonijnie współdzielą przestrzeń ze skuterami.   Motocykl czy skuter? Na początek wyjaśnijmy, że skuter elektryczny również może być formalnie motocyklem. Faktem jest, że skutery, tak spalinowe jak elektryczne, najczęściej rejestrowane są jako motorowery. Rodzi to pewne ograniczenia, np. prędkość max wynosi 45 km/h a moc silnika jest ograniczona do 4 KW – ale pojazd taki jest mniejszy, lżejszy, bardziej zwinny i nie wymaga specjalnych uprawnień. W Polsce każdy posiadający prawo jazdy kategorii B może nim jeździć. Występują też skutery rejestrowane jako motocykle w tzw. kategorii A1, gdzie każdy kierowca posiadający prawo jazdy kategorii B minimum 3 lata również może nimi jeździć. Skuter kategorii A1 warto rozważyć jeśli będziemy poruszać się obwodnicami lub innymi drogami gdzie ograniczenie prędkości jest podniesione do 70 km/h lub wyżej – ponieważ prędkość maksymalna takich pojazdów wynosi 70-100 km/h, dzięki czemu unikamy potencjalnie niebezpiecznych dla nas sytuacji związanych z wyprzedaniem nas przez jadące szybciej samochody. Podsumowując: skuter w kategorii motorower wybierzemy gdy nie mamy uprawnień do jazdy mocniejszym sprzętem lub gdy bardziej nam zależy na zwinności lub niższej cenie. Skuter kategorii A1 (lub nawet pełnej kategorii A) wybierzemy gdy posiadamy stosowne uprawnienia i potrzebujemy jeździć szybciej. Uzupełniając powyższe niuanse rozjaśniające różnice pomiędzy motorowerem a motocyklem (kategorii A1 czy A) warto jeszcze powiedzieć o najważniejszej praktycznej różnicy pomiędzy skuterem a sportowym motocyklem/motorowerem. Otóż klasyczny kształt motocykla/motoroweru gdzie w wersji spalinowej bak na paliwo był umieszczony „między nogami” kierowcy, ma swój urok i bardzo wielu zwolenników. W wersjach elektrycznych takich konstrukcji w miejscu baku najczęściej pojawia się bateria i nadal mamy zachowany sportowy styl. Praktyczna różnica polega na tym że w przypadku gdy podczas jazdy złapie nas deszcz skuter zdecydowanie lepiej niż sportowy motocykl uchroni nas przed przemoczeniem ubrania.   
Więcej
27.04.2023
O jedno auto mniej
Drugie (lub trzecie) auto przeznaczone tylko na dojazdy do pracy. Czy warto? Jeśli mieszkasz w mieście gdzie komunikacja publiczna nie jest optymalnie zorganizowana, a ty cenisz sobie swój czas i wygodę a jednocześnie nie masz w zwyczaju “trwonić kasy” na taksówki - odpowiedź wydaje się jasna. Tak, warto, ponieważ własne auto zapewnia wygodę i oszczędność czasu w stosunku do komunikacji publicznej a w rozliczeniu rocznym kosztuje znacznie mniej niż codzienne dojazdy taksówkami. Do takich wniosków jak powyżej, w dużym skrócie, dochodzi wielu z nas decydując się na zakup i utrzymanie kolejnego samochodu. Poniżej rozważymy i policzymy czy jest to uzasadnione podejście. Zaznaczmy, że mówimy o sytuacji, gdy drugie auto służy zazwyczaj tylko na codzienne dojazdy do pracy, bez dowożenia dzieci do szkoły czy też wożenia w nim cięższych zakupów/narzędzi/towarów.  Więc jaka jest ta alternatywa? Jeśli rezygnując z drugiego auta nie chcemy rezygnować z wygody ani wydłużać czasu dojazdów, alternatywa polega na tym, że w pogodne dni jeździsz do pracy własnym rowerem lub własną hulajnogą elektryczną a w dni deszczowe i zimne po prostu zamawiasz Taxi/Ubera/Bolta. Obie formy dojazdu są bardzo przyjemne i korzystne w stosunku do własnego samochodu gdyż w pierwszym wypadku omijasz korki i kłopoty z parkowaniem a w drugim wprawdzie nie omijasz korków ale również nie dotyczą Cię kłopoty i ewentualne koszty parkowania.  No dobra ale ile to ostatecznie kosztuje? Policzmy. Rzetelnie policzone roczne koszty utrzymania samochodu w 2022 roku mamy np.  tutaj: https://wygodnie.pl/porady/koszty-eksploatacji-samochodu dzięki uprzejmości Krystiana Rolki. Dobrze zrobiona robota więc jej nie powielam tylko cytuję: minimalny roczny koszt posiadania samochodu to 7.642 PLN (eksploatacja) + 8.121 (rozłożone w czasie koszty zakupu), czyli 15.763 PLN przy najtańszych ofertach ubezpieczenia, serwisu i klasy samochodu. Zakładając, że uda nam się prawie wszystkie najtańsze oferty upolować przyjmijmy optymistycznie roczny koszt utrzymania samochodu na poziomie 16.000 PLN. To teraz policzmy koszty w równoległym wszechświecie ;), w którym tego samochodu nie posiadamy. Średni roczny koszt posiadania własnej hulajnogi elektrycznej to kwota 1.000 PLN. Przy wyliczeniu przyjęto cenę zakupu hulajnogi 2.500 PLN rozłożoną na 4 lata co daje  625 PLN rocznie + 300 PLN na przeglądy/naprawy + 75 PLN koszt ładowania z dużym zapasem, gdyż  rzeczywisty koszt ładowania hulajnogi  we własnym gniazdku to około 10 PLN na tysiąc kilometrów. Roczny koszt korzystania z Ubera/Bolta policzmy zakładając, że przez 80 dni w roku, czyli 4 pełne miesiące robocze, warunki są niebezpieczne lub niekomfortowe dla hulajnogi więc zamawiamy taksówkę z aplikacji. Zakładając średnią cenę kursu 20 PLN mamy więc: 2 x 20 x 80 = 3.200 PLN Łączny roczny koszt alternatywy samochodu wyniesie nas więc 4.200 PLN. Nawet jeśli zwiększymy budżet na zakup i utrzymanie droższej hulajnogi dwukrotnie (do 2.000 PLN) to nadal łączny koszt mamy 5.200 PLN czyli w stosunku do utrzymania samochodu zostaje nam w kieszeni ponad 10.000 PLN. Wyliczenia można oczywiście dostosować do własnych realiów (np. mój kurs Boltem/Uberem kosztuje średnio 15 zł) ale wyniki tego porównania będą raczej oczywiste również w waszym wypadku - oczywiście pod warunkiem, że będziecie mieć odwagę zauważyć i policzyć wszystkie realne koszty ponoszone w związku dojazdem własnym samochodem - takie jak choćby opłaty parkingowe, które w powyższych szacunkach zostały pominięte.   Cóż… miłego  liczenia, konstruktywnych wniosków …i do zobaczenia w salonie Electricall oraz na ścieżkach rowerowych! :)
Więcej
23.03.2022
Hulajnoga elektryczna? Które parametry są ważne!
  Aby trafnie dobrać hulajnogę elektryczną warto przyglądnąć się kilku kluczowym parametrom oraz skonfrontować je w praktyce ze swoimi potrzebami. Oto te najważniejsze z nich: Zasięg hulajnogi Pojemność baterii jest istotnym czynnikiem kosztowym przy zakupie elektrycznej hulajnogi, warto więc dobrać ją optymalnie. Nasza rekomendacja jest taka żeby zasięg na jednym ładowaniu wynosił minimum 200% przewidywanego dziennego dystansu. Dlaczego? Pełne ładowanie baterii trwa kilka godzin i nie zawsze mamy warunki do tego by ją podładować w ciągu dnia. Dwukrotny zapas zasięgu przyda się na niekorzystne warunki (wiatr, niska temperatura) oraz na sytuacje losowe gdy trzeba pojechać dalej. Poza swobodą użytkowania taki zapas pojemności będzie korzystnie wpływał na żywotność baterii, która znacząco się poprawia jeśli bateria nie jest zbyt często głęboko rozładowywana. Jeśli zapewnienie zapasu zasięgu na cały dzień jest niemożliwe lub zbyt kosztowne to możemy jednak zaplanować doładowywanie hulajnogi w ciągu dnia - np. bezpośrednio po przyjechaniu do pracy podłączamy ją do gniazdka. Należy tutaj wspomnieć że wiele osób wciąż ma zakodowaną w głowie szkodliwość częstego doładowywania, która była prawdziwa dla dawnych generacji baterii w pierwszych telefonach komórkowych. Baterie litowo - jonowe stosowane obecnie wprost przeciwnie - mogą być ładowane dowolnie często, a ich długowieczności sprzyja unikanie ekstremalnego rozładowania – dlatego właśnie tak korzystne jest posiadanie stosownego zapasu zasięgu.   Rozmiar i rodzaj kół. Rozmiar ma znaczenie. Średnica i rodzaj kół to podstawowy czynnik decydujący o komforcie, bezpieczeństwie jazdy i możliwych zastosowaniach elektrycznej hulajnogi. Tanie, lekkie konstrukcje mają zazwyczaj małe kółka 5 calowe, które świetnie nadają się do jazdy po idealnie gładkim asfalcie lub betonie...i w praktyce tylko tam. Jazda po kostce chodnikowej jest już mało komfortowa a przeciętnej jakości chodnik może stanowić wręcz zagrożenie dla użytkownika. Nieco lepszym rozwiązaniem dla lekkich konstrukcji kompaktowych jest średnica kół 8 - 8,5 cali z pompowanymi oponami. Jeśli większość twoich tras będą stanowiły ścieżki asfaltowe ale chcesz bez obawy wjechać też na kostkę czy niezbyt idealnie ułożone płyty chodnikowe na takich kółkach już dasz radę. Jeśli natomiast twoim priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy wybierz koła o średnicy 10 cali lub większej. Małe koła zazwyczaj nie mają pompowanych opon i służą do jazdy po idealnie gładkich powierzchniach. Do normalnego użytku w mieście stosuje się koła minimum 8 calowe przy czym koła pełne, bez pompowanej opony powinny być stosowane tylko w konstrukcjach z dodatkową amortyzacją. Koła pełne mają gorszą przyczepność, bardzo słabo amortyzują drgania i generalnie źle wpływają na komfort i bezpieczeństwo jazdy jak również na żywotność sprzętu. Zalety koła pełnego to nieco mniejsze zużycie energii oraz redukcja kosztów wymiany przebitej opony/dętki - w naszej ocenie bilans korzyści i strat przemawia jednak zdecydowanie za kołami pompowanymi.   Moc silnika  To parametr, który decyduje o tym jak szybka i dynamiczna jest nasza hulajnoga, jak sobie poradzi przy danej masie użytkownika z podjazdem pod górę czy z jazdą pod wiatr. Teoretycznie moc silnika decyduje też o prędkości maksymalnej ale z racji ograniczeń prawnych jakie weszły w Polsce w maju 2021 roku (obowiązek ograniczenia do 20 km/h) ten wątek pominiemy tutaj milczeniem. Podstawowa, najczęściej spotykana moc silnika w hulajnogach elektrycznych to 250W. Taki silnik wystarczy żeby osobę o masie do 100 kg na w miarę płaskiej powierzchni transportować w prędkościami do 20 km/h. Nie są to demony przyspieszenia i zazwyczaj zwalniają w widoczny sposób na podjazdach a przy cięższych osobach czy też przy mocnym wietrze czołowym mogą wręcz odmówić dalszej współpracy. Jeśli budżet na to pozwala warto więc wybrać nieco mocniejszy silnik, optymalnie w przedziale 300W-800W. Pamiętajcie, że zapas mocy w silniku nie wpłynie znacząco na zużycie energii, on się po prostu przyda w trudniejszych warunkach - a na zużycie energii wpływa przede wszystkim technika jazdy. Im mocniejszy silnik tym ważniejsze jest posiadanie mechanizmu odzyskiwania energii kinetycznej podczas hamowania. Jest to tzw. system KERS, który w mocniejszych hulajnogach jest standardem a w przypadku silników do 250W jest z kolei bardzo rzadko stosowany gdyż jest tam mało wydajny. Uwaga! Pisząc mocy silnika powinniśmy zawsze podawać tzw. moc ciągłą. Uczciwi sprzedawcy, którzy są w zdecydowanej większości tak właśnie czynią. Do tej grupy nie należy zaliczać sprzedawców, którzy podają tzw. moc chwilową – zazwyczaj 2 x wyższą   Hamulce  Dobra i bezpieczna hulajnoga elektryczna powinna mieć 2 hamulce mechaniczne – tarczowe lub bębnowe. Każde odstępstwo od tej reguły to jakiś kompromis z bezpieczeństwem użytkownika. W droższych modelach występuje dodatkowo system hamowania elektromagnetycznego z odzyskiwaniem energii, dzięki czemu przy łagodnym hamowaniu nie zużywają się klocki hamulcowe a energia hamowania służy do doładowania baterii. Jak to działa? Zazwyczaj po lekkim naciśnięciu dźwigni hamulca w pierwszej kolejności uruchamia się odzyskiwanie energii (hamulec elektromagnetyczny) a dopiero mocniejsze dociśnięcie dźwigni uruchamia klasyczne hamowanie mechaniczne. Należy pamiętać, że pod względem bezpieczeństwa same hamulce elektromagnetyczne nie są tak skuteczne jak hamulce mechaniczne więc warto się wystrzegać modeli bazujących jedynie na hamulcu elektromagnetycznym gdyż ich droga hamowania jest znacznie dłuższa!   Zawieszenie Lżejsze konstrukcje nie mają amortyzowanych kół co jest dopuszczalne jeśli mamy pompowane koła o średnicy minimum 8 cali a optymalnie 10 cali. W droższych i cięższych konstrukcjach stosowana jest dodatkowo amortyzacja obu kół (tylko nieliczne konstrukcje mają amortyzację jednego koła). Amortyzacja bez wątpienia poprawia komfort i bezpieczeństwo jazdy. Jeśli decydujemy się na droższą i cięższą hulajnogę amortyzatory są właściwie tutaj standardem. Warto wówczas jednak w praktyce przetestować i porównać różne modele ponieważ jakość pracy amortyzacji bardzo mocno związana jest z wagą użytkownika. Sztywne zawieszenie będzie słabo pracować z lekkim użytkownikiem, niektóre konstrukcje mają możliwość regulacji sztywności zawieszenia inne mają stałe parametry i wtedy warto dobrać odpowiedni model do swojej wagi. Należy pamiętać, że właściwie dobrane amortyzatory nie tylko podnoszą komfort i bezpieczeństwo jazdy ale też znacząco poprawiają żywotność urządzenia chroniąc przed drganiami tak ważne elementy jak bateria czy elektroniczne układy sterujące. Odwiedź nasz salon sprzedaży w Rzeszowie i sprawdź, który model jest najlepszy dla Ciebie!  
Więcej
12.01.2022
5 powodów by zamienić auto na elektryczną hulajnogę
Czy warto zamienić samochód na elektryczną hulajnogę? A czemu właściwie na hulajnogę a nie na rower albo inny lekki pojazd? Jest ku temu kilka praktycznych powodów. Czas Własny samochód to symbol wygody i luksusu. Jednak gdy w grę wchodzi podróżowanie po zakorkowanym mieście przestaje już być tak wygodnie i luksusowo a zamiast tego zjawia się nerwowość i poczucie marnotrawienia czasu, który można by spędzić lepiej i ciekawiej. A ponieważ godziny dojazdu do pracy pokrywają się z korkowym szczytowaniem miasta, to spędzamy sporo czasu uwięzieni w tym  naszym symbolu dobrobytu ...i przychodzą nam pewnie do głowy myśli “Czy aby na pewno o to chodziło?”. A tymczasem okazuje się, że zmiana “pasa ruchu” z ulicy na ścieżkę rowerową czy nawet chodnik często przyniesie znaczące skrócenie czasu dojazdów. Jak do tego dodamy czas zaoszczędzony na szukanie miejsca parkingowego, obsługę parkometru czy chociażby samo dojście z parkingu do biura to wyniki są wręcz zadziwiające. Dla przykładu, w średnio zakorkowanym mieście jakim jest Rzeszów, samochodowa "procedura" przybycia do pracy odległej o 5 kilometrów zajmuje od 20 do 45 minut - w zależności od tego jak bardzo zakorkowany odcinek i jak kłopotliwe jest parkowanie w pobliżu biura. Wybierając elektryczną hulajnogę dotrzemy zawsze na miejsce w ciągu 15 minut, a ponieważ urządzenie jest lekkie i składane więc po prostu zabieramy je ze sobą unikając wszystkich procedur i kosztów parkowania. Pieniądze A skoro o kosztach mowa - tu się dopiero zaczynają ciekawe porównania. Czy wiecie, że koszt prądu do przejechania 100 km elektryczną hulajnogą to 50-60 groszy? Samochód spalinowy na przejechanie 100 km w korkach będzie potrzebował minimum 10 litrów paliwa, więc koszt tankowania wyniesie nas  50-60 zł. Tak więc jeśli chodzi o "paliwo" mamy na starcie 100-krotne oszczędności. Z drugiej strony wiemy, że koszty paliwa, w przypadku samochodu używanego, na krótkich dystansach stanowią zaledwie niewielki procent kosztów jego eksploatacji. Spójrzmy więc na temat kosztów dojazdu do pracy całościowo. Powiedzmy, że mamy w rodzinie jeden samochód i rozważamy zakup i utrzymanie drugiego auta do jazdy po mieście - głównie na dojazdy do pracy. Roczne koszty eksploatacji średniej klasy samochodu miejskiego szacuje się na poziomie 15 tys zł i nawet jak jeździmy tylko do pracy to nie chce być taniej ponieważ wartość auta spada, ubezpieczenia kosztują, parkingi kosztują, przeglądy i badania okresowe trzeba robić... Już za 1/5 rocznych kosztów utrzymania samochodu możemy kupić dobrej jakości hulajnogę elektryczną, która rewelacyjnie spełni swoją rolę jako środek transportu od wczesnej wiosny do późnej jesieni a zaoszczędzone pieniądze z nawiązką pozwolą nam np. na luksus swobodnego skorzystania z taxi, bolta lub car sharingu za każdym razem gdy będziemy tego potrzebować. Policzcie sobie - ile razy w roku musielibyście zadzwonić po taksówkę i jak daleko nią pojechać żeby wydać wszystkie, zaoszczędzone właśnie 15 tysięcy złotych. Do tej pory w Polsce niewiele osób tak to liczy i tak to widzi, ponieważ mamy bardzo mocno zakorzenioną potrzebę posiadania. Jak kupimy sobie kolejne auto za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych i to auto jest “nasze” - to mamy tak mocny powód do dumy, że zasłania on całkowicie logikę i ekonomię przedsięwzięcia. Elektryczna hulajnoga zamiast kolejnego auta w rodzinie może być bardzo logiczną i praktyczną alternatywą, na której wszyscy skorzystają - z kierowcami taksówek włącznie :)     Wygoda Oto kilka dodatkowych powodów, które czynią właśnie hulajnogę elektryczną faworytem wsórd lekkich pojazdów miejskich: Zawsze pod ręką - składasz i zabierasz ze sobą do biura, do sklepu, restauracji, na wywiadówkę do szkoły, nawet jak jedziesz autem w trasę to wrzucasz do bagażnika by skorzystać na miejscu, bo tam przecież też mogą zaskoczyć Cię korki, w których stać nie warto. Zapomnij o pocie i zmiętym ubraniu - często przeszkodą do przesiadki z samochodu na rower jest obawa w jakim stanie dotrze na miejsce nasze ciało i ubranie, tutaj mamy łatwiej bo wysiłek fizyczny jest niewielki a pozycja stojąca zdecydowanie lepiej współgra z naszym nawet najbardziej eleganckim ubraniem. Warto by jednak zamienić torbę/torebkę trzymaną w ręce czy na ramieniu na jakiś elegancki plecaczek, który spełni Twoje wymagania co do stylu a jednocześnie będzie praktyczny i bezpieczny podcas jazdy hulajnogą. Stabilna, bezpieczna jazda - mamy obecnie wysyp różnych lekkich pojazdów elektrycznych, od elektrycznych rolek, deskorolek po samobalansujące pojazdy jedno i dwukołowe, jednak żadna z tych propozycji nie sprawdza się w praktyce jako poważny kandydat na urządzenie transportu osobistego. Podsumowując, elektryczna hulajnoga ma większych i cięższych konkurentów (rowery, rowery elektryczne, segway-e), z którymi wygrywa swoją lekkością i podręcznością oraz konkurentów lekkich, którymi z kolei wygrywa w aspektach bezpieczeństwa. Frajda O tym, że jazda elektryczną hulajnogą sprawia dużo przyjemności nie będę za dużo pisał. Po prostu  zapewniam Was, że tak jest i gorąco zachęcam do skorzystania z pierwszej okazji by to sprawdzić osobiście. Powiem Wam tylko tyle, że od 2017 roku, kiedy to przesiadłem się z samochodu na elektryczną hulajnogę jest ona nieprzerwanie moim faworytem wśród wszelkich poysłów na przemieszczanie się po mieście.   Planeta Naukowcy badający klimat od wielu lat biją na alarm, że działania człowieka powodują poważne zmiany klimatyczne, oraz, że czekają nas bardzo trudne czasy jeśli nie dokonamy m.in. radykalnych redukcji emisji spalin! Ich przewidywania niestety z każdym kolejnym rokiem bezlitośnie się potwierdzają, a większość z nas wciąż niestety problem bagatelizuje. Mamy naprawdę sporo do zrobienia w tym zakresie. Oczywiście Twoja przesiadka z samochodu na hulajnogę nie uratuje planety.  Jeden człowiek nie może... zmienić polityki klimatycznej swojego rządu, czy rządów wszystkich krajów świata. Jeden człowiek może jednak podjąć kilka konkretnych, odpowiedzialnych  osobistych decyzji i w ten sposób stać się nauczycielem, źródłem inspiracji i dobrym przykładem dla najbliższego otoczenia. Decyzja o 100 krotnej redukcji swojego wkładu w emisję CO2 związanego z dojazdami do pracy może być bardzo ważnym pierwszym krokiem, który będzie też sygnałem i inspiracjądla innych. Oczywiście nie możemy na tym poprzestać, ale od czegoś trzeba zacząć. Możesz zacząć od przesiadki z auta na elektryczną hulajnogę. Ale na tym nie poprzestawaj!  *** Tak więc.... jeśli przynajmniej część z powyższych argumentów trafia do Ciebie, zapraszamy do odwiedzenia jednego z naszych salonów i rozpoczęcia swojej osobistej przygody z elektryczną hulajnogą.  Możesz zacząć od opcji: Wypróbuj zanim kupisz 
Więcej
01.05.2023
Motocykl lub skuter elektryczny?
Kiedy i dla kogo będzie to lepszy wybór niż elektryczna hulajnoga.         Legenda miejska głosi, że wszyscy w Electricall jesteśmy gorącymi fanami czy wręcz „wyznawcami” hulajnóg elektrycznych. Że chcemy wszystkich na nie przesadzić i przedstawiamy je jako remedium na miejskie korki, smog, kryzys ekologiczny, globalne ocieplenie, hiperinflację i wszelkie inne zło tego świata ;) Jak w każdej legendzie tak i w tej jest trochę prawdy. Prawdą jest, że propagujemy elektryczną hulajnogę jako ciekawą alternatywę dla samochodu spalinowego w mieście. Ciekawą ale nie jedyną. Bo chociaż przesiadka z samochodu na elektryczną hulajnogę to rzeczywiście dla wielu osób optymalne rozwiązanie, to jednak nie dla każdego i nie w każdej sytuacji. Kiedy wybrać motocykl lub skuter? Są dwie główne przyczyny kiedy warto rozważyć coś większego i szybszego niż elektryczna hulajnoga: (1) duże odległości, (2) braki w infrastrukturze rowerowej na trasie naszych codziennych dojazdów. Jeśli codzienna odległość do pokonania wynosi 10 km lub więcej w jedną stronę a do tego nie mamy na całej trasie ciągłej drogi rowerowej, codzienny dojazd elektryczną hulajnogą może nie być aż tak bardzo przyjemny, wygodny i bezpieczny jak to Wam nieraz na filmikach oraz w innych okolicznościach opowiadają ludzie z Electricall ;) Warto wtedy rozważyć przesiadkę nie na hulajnogę ale właśnie na skuter elektryczny (najczęściej jest to motorower) lub na elektryczny motocykl. W tym przypadku zachowujemy praktycznie wszystkie korzyści przesiadki na elektryczną hulajnogę ponieważ nadal możemy skutecznie omijać korki a koszty dojazdów, choć nieco wyższe niż hulajnogą, są wciąż znikome w stosunku do dojazdów samochodem spalinowym. W tym miejscu warto jednak wyjaśnić, że ”omijanie korków” skuterem czy motocyklem w praktyce wygląda nieco inaczej niż przy jeździe hulajnogą. Tutaj poruszamy się przecież razem z samochodami w ruchu ulicznym. Gdzie więc te korzyści? Otóż są i to całkiem realne a sprowadzają się, upraszczając wywód, do tego, że na szerokich jezdniach, nie stoimy w „kilometrowym” korku przed czerwonym światłem. Nie jesteśmy zwolennikami jazdy pomiędzy samochodami, pomijając kwestie prawne jest to po prostu niebezpieczne. Ale jeśli mamy długi sznur samochodów stojących w 2 lub więcej pasach przed skrzyżowaniem – możemy, korzystając z małej szerokości naszego jednośladu, całkiem legalnie i bezpiecznie podjechać między pasami aż do linii świateł… a następnie na zielonym świetle, korzystając z innej, bardzo miłej cechy naszego pojazdu, czyli rewelacyjnego przyspieszenia,  wystartować i odjechać zanim kierowcy zdążą wrzucić 1-szy bieg. Podkreślamy że taka technika jazdy jest całkowicie legalna również w Polsce a w takich krajach jak Włochy jest wręcz koniecznością pozwalającą rozładować korki miejskie przez zwiększenie przepustowości skrzyżowań. Krótko mówiąc, chodzi o to że gdyby kierowcy skuterów wybrali samochody to  miasto byłoby znacząco bardziej zakorkowane. Kierowcy w tych krajach są tego w pełni świadomi i można powiedzieć, że samochody tam harmonijnie współdzielą przestrzeń ze skuterami.   Motocykl czy skuter? Na początek wyjaśnijmy, że skuter elektryczny również może być formalnie motocyklem. Faktem jest, że skutery, tak spalinowe jak elektryczne, najczęściej rejestrowane są jako motorowery. Rodzi to pewne ograniczenia, np. prędkość max wynosi 45 km/h a moc silnika jest ograniczona do 4 KW – ale pojazd taki jest mniejszy, lżejszy, bardziej zwinny i nie wymaga specjalnych uprawnień. W Polsce każdy posiadający prawo jazdy kategorii B może nim jeździć. Występują też skutery rejestrowane jako motocykle w tzw. kategorii A1, gdzie każdy kierowca posiadający prawo jazdy kategorii B minimum 3 lata również może nimi jeździć. Skuter kategorii A1 warto rozważyć jeśli będziemy poruszać się obwodnicami lub innymi drogami gdzie ograniczenie prędkości jest podniesione do 70 km/h lub wyżej – ponieważ prędkość maksymalna takich pojazdów wynosi 70-100 km/h, dzięki czemu unikamy potencjalnie niebezpiecznych dla nas sytuacji związanych z wyprzedaniem nas przez jadące szybciej samochody. Podsumowując: skuter w kategorii motorower wybierzemy gdy nie mamy uprawnień do jazdy mocniejszym sprzętem lub gdy bardziej nam zależy na zwinności lub niższej cenie. Skuter kategorii A1 (lub nawet pełnej kategorii A) wybierzemy gdy posiadamy stosowne uprawnienia i potrzebujemy jeździć szybciej. Uzupełniając powyższe niuanse rozjaśniające różnice pomiędzy motorowerem a motocyklem (kategorii A1 czy A) warto jeszcze powiedzieć o najważniejszej praktycznej różnicy pomiędzy skuterem a sportowym motocyklem/motorowerem. Otóż klasyczny kształt motocykla/motoroweru gdzie w wersji spalinowej bak na paliwo był umieszczony „między nogami” kierowcy, ma swój urok i bardzo wielu zwolenników. W wersjach elektrycznych takich konstrukcji w miejscu baku najczęściej pojawia się bateria i nadal mamy zachowany sportowy styl. Praktyczna różnica polega na tym że w przypadku gdy podczas jazdy złapie nas deszcz skuter zdecydowanie lepiej niż sportowy motocykl uchroni nas przed przemoczeniem ubrania.   
Więcej
27.04.2023
O jedno auto mniej
Drugie (lub trzecie) auto przeznaczone tylko na dojazdy do pracy. Czy warto? Jeśli mieszkasz w mieście gdzie komunikacja publiczna nie jest optymalnie zorganizowana, a ty cenisz sobie swój czas i wygodę a jednocześnie nie masz w zwyczaju “trwonić kasy” na taksówki - odpowiedź wydaje się jasna. Tak, warto, ponieważ własne auto zapewnia wygodę i oszczędność czasu w stosunku do komunikacji publicznej a w rozliczeniu rocznym kosztuje znacznie mniej niż codzienne dojazdy taksówkami. Do takich wniosków jak powyżej, w dużym skrócie, dochodzi wielu z nas decydując się na zakup i utrzymanie kolejnego samochodu. Poniżej rozważymy i policzymy czy jest to uzasadnione podejście. Zaznaczmy, że mówimy o sytuacji, gdy drugie auto służy zazwyczaj tylko na codzienne dojazdy do pracy, bez dowożenia dzieci do szkoły czy też wożenia w nim cięższych zakupów/narzędzi/towarów.  Więc jaka jest ta alternatywa? Jeśli rezygnując z drugiego auta nie chcemy rezygnować z wygody ani wydłużać czasu dojazdów, alternatywa polega na tym, że w pogodne dni jeździsz do pracy własnym rowerem lub własną hulajnogą elektryczną a w dni deszczowe i zimne po prostu zamawiasz Taxi/Ubera/Bolta. Obie formy dojazdu są bardzo przyjemne i korzystne w stosunku do własnego samochodu gdyż w pierwszym wypadku omijasz korki i kłopoty z parkowaniem a w drugim wprawdzie nie omijasz korków ale również nie dotyczą Cię kłopoty i ewentualne koszty parkowania.  No dobra ale ile to ostatecznie kosztuje? Policzmy. Rzetelnie policzone roczne koszty utrzymania samochodu w 2022 roku mamy np.  tutaj: https://wygodnie.pl/porady/koszty-eksploatacji-samochodu dzięki uprzejmości Krystiana Rolki. Dobrze zrobiona robota więc jej nie powielam tylko cytuję: minimalny roczny koszt posiadania samochodu to 7.642 PLN (eksploatacja) + 8.121 (rozłożone w czasie koszty zakupu), czyli 15.763 PLN przy najtańszych ofertach ubezpieczenia, serwisu i klasy samochodu. Zakładając, że uda nam się prawie wszystkie najtańsze oferty upolować przyjmijmy optymistycznie roczny koszt utrzymania samochodu na poziomie 16.000 PLN. To teraz policzmy koszty w równoległym wszechświecie ;), w którym tego samochodu nie posiadamy. Średni roczny koszt posiadania własnej hulajnogi elektrycznej to kwota 1.000 PLN. Przy wyliczeniu przyjęto cenę zakupu hulajnogi 2.500 PLN rozłożoną na 4 lata co daje  625 PLN rocznie + 300 PLN na przeglądy/naprawy + 75 PLN koszt ładowania z dużym zapasem, gdyż  rzeczywisty koszt ładowania hulajnogi  we własnym gniazdku to około 10 PLN na tysiąc kilometrów. Roczny koszt korzystania z Ubera/Bolta policzmy zakładając, że przez 80 dni w roku, czyli 4 pełne miesiące robocze, warunki są niebezpieczne lub niekomfortowe dla hulajnogi więc zamawiamy taksówkę z aplikacji. Zakładając średnią cenę kursu 20 PLN mamy więc: 2 x 20 x 80 = 3.200 PLN Łączny roczny koszt alternatywy samochodu wyniesie nas więc 4.200 PLN. Nawet jeśli zwiększymy budżet na zakup i utrzymanie droższej hulajnogi dwukrotnie (do 2.000 PLN) to nadal łączny koszt mamy 5.200 PLN czyli w stosunku do utrzymania samochodu zostaje nam w kieszeni ponad 10.000 PLN. Wyliczenia można oczywiście dostosować do własnych realiów (np. mój kurs Boltem/Uberem kosztuje średnio 15 zł) ale wyniki tego porównania będą raczej oczywiste również w waszym wypadku - oczywiście pod warunkiem, że będziecie mieć odwagę zauważyć i policzyć wszystkie realne koszty ponoszone w związku dojazdem własnym samochodem - takie jak choćby opłaty parkingowe, które w powyższych szacunkach zostały pominięte.   Cóż… miłego  liczenia, konstruktywnych wniosków …i do zobaczenia w salonie Electricall oraz na ścieżkach rowerowych! :)
Więcej
23.03.2022
Hulajnoga elektryczna? Które parametry są ważne!
  Aby trafnie dobrać hulajnogę elektryczną warto przyglądnąć się kilku kluczowym parametrom oraz skonfrontować je w praktyce ze swoimi potrzebami. Oto te najważniejsze z nich: Zasięg hulajnogi Pojemność baterii jest istotnym czynnikiem kosztowym przy zakupie elektrycznej hulajnogi, warto więc dobrać ją optymalnie. Nasza rekomendacja jest taka żeby zasięg na jednym ładowaniu wynosił minimum 200% przewidywanego dziennego dystansu. Dlaczego? Pełne ładowanie baterii trwa kilka godzin i nie zawsze mamy warunki do tego by ją podładować w ciągu dnia. Dwukrotny zapas zasięgu przyda się na niekorzystne warunki (wiatr, niska temperatura) oraz na sytuacje losowe gdy trzeba pojechać dalej. Poza swobodą użytkowania taki zapas pojemności będzie korzystnie wpływał na żywotność baterii, która znacząco się poprawia jeśli bateria nie jest zbyt często głęboko rozładowywana. Jeśli zapewnienie zapasu zasięgu na cały dzień jest niemożliwe lub zbyt kosztowne to możemy jednak zaplanować doładowywanie hulajnogi w ciągu dnia - np. bezpośrednio po przyjechaniu do pracy podłączamy ją do gniazdka. Należy tutaj wspomnieć że wiele osób wciąż ma zakodowaną w głowie szkodliwość częstego doładowywania, która była prawdziwa dla dawnych generacji baterii w pierwszych telefonach komórkowych. Baterie litowo - jonowe stosowane obecnie wprost przeciwnie - mogą być ładowane dowolnie często, a ich długowieczności sprzyja unikanie ekstremalnego rozładowania – dlatego właśnie tak korzystne jest posiadanie stosownego zapasu zasięgu.   Rozmiar i rodzaj kół. Rozmiar ma znaczenie. Średnica i rodzaj kół to podstawowy czynnik decydujący o komforcie, bezpieczeństwie jazdy i możliwych zastosowaniach elektrycznej hulajnogi. Tanie, lekkie konstrukcje mają zazwyczaj małe kółka 5 calowe, które świetnie nadają się do jazdy po idealnie gładkim asfalcie lub betonie...i w praktyce tylko tam. Jazda po kostce chodnikowej jest już mało komfortowa a przeciętnej jakości chodnik może stanowić wręcz zagrożenie dla użytkownika. Nieco lepszym rozwiązaniem dla lekkich konstrukcji kompaktowych jest średnica kół 8 - 8,5 cali z pompowanymi oponami. Jeśli większość twoich tras będą stanowiły ścieżki asfaltowe ale chcesz bez obawy wjechać też na kostkę czy niezbyt idealnie ułożone płyty chodnikowe na takich kółkach już dasz radę. Jeśli natomiast twoim priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort jazdy wybierz koła o średnicy 10 cali lub większej. Małe koła zazwyczaj nie mają pompowanych opon i służą do jazdy po idealnie gładkich powierzchniach. Do normalnego użytku w mieście stosuje się koła minimum 8 calowe przy czym koła pełne, bez pompowanej opony powinny być stosowane tylko w konstrukcjach z dodatkową amortyzacją. Koła pełne mają gorszą przyczepność, bardzo słabo amortyzują drgania i generalnie źle wpływają na komfort i bezpieczeństwo jazdy jak również na żywotność sprzętu. Zalety koła pełnego to nieco mniejsze zużycie energii oraz redukcja kosztów wymiany przebitej opony/dętki - w naszej ocenie bilans korzyści i strat przemawia jednak zdecydowanie za kołami pompowanymi.   Moc silnika  To parametr, który decyduje o tym jak szybka i dynamiczna jest nasza hulajnoga, jak sobie poradzi przy danej masie użytkownika z podjazdem pod górę czy z jazdą pod wiatr. Teoretycznie moc silnika decyduje też o prędkości maksymalnej ale z racji ograniczeń prawnych jakie weszły w Polsce w maju 2021 roku (obowiązek ograniczenia do 20 km/h) ten wątek pominiemy tutaj milczeniem. Podstawowa, najczęściej spotykana moc silnika w hulajnogach elektrycznych to 250W. Taki silnik wystarczy żeby osobę o masie do 100 kg na w miarę płaskiej powierzchni transportować w prędkościami do 20 km/h. Nie są to demony przyspieszenia i zazwyczaj zwalniają w widoczny sposób na podjazdach a przy cięższych osobach czy też przy mocnym wietrze czołowym mogą wręcz odmówić dalszej współpracy. Jeśli budżet na to pozwala warto więc wybrać nieco mocniejszy silnik, optymalnie w przedziale 300W-800W. Pamiętajcie, że zapas mocy w silniku nie wpłynie znacząco na zużycie energii, on się po prostu przyda w trudniejszych warunkach - a na zużycie energii wpływa przede wszystkim technika jazdy. Im mocniejszy silnik tym ważniejsze jest posiadanie mechanizmu odzyskiwania energii kinetycznej podczas hamowania. Jest to tzw. system KERS, który w mocniejszych hulajnogach jest standardem a w przypadku silników do 250W jest z kolei bardzo rzadko stosowany gdyż jest tam mało wydajny. Uwaga! Pisząc mocy silnika powinniśmy zawsze podawać tzw. moc ciągłą. Uczciwi sprzedawcy, którzy są w zdecydowanej większości tak właśnie czynią. Do tej grupy nie należy zaliczać sprzedawców, którzy podają tzw. moc chwilową – zazwyczaj 2 x wyższą   Hamulce  Dobra i bezpieczna hulajnoga elektryczna powinna mieć 2 hamulce mechaniczne – tarczowe lub bębnowe. Każde odstępstwo od tej reguły to jakiś kompromis z bezpieczeństwem użytkownika. W droższych modelach występuje dodatkowo system hamowania elektromagnetycznego z odzyskiwaniem energii, dzięki czemu przy łagodnym hamowaniu nie zużywają się klocki hamulcowe a energia hamowania służy do doładowania baterii. Jak to działa? Zazwyczaj po lekkim naciśnięciu dźwigni hamulca w pierwszej kolejności uruchamia się odzyskiwanie energii (hamulec elektromagnetyczny) a dopiero mocniejsze dociśnięcie dźwigni uruchamia klasyczne hamowanie mechaniczne. Należy pamiętać, że pod względem bezpieczeństwa same hamulce elektromagnetyczne nie są tak skuteczne jak hamulce mechaniczne więc warto się wystrzegać modeli bazujących jedynie na hamulcu elektromagnetycznym gdyż ich droga hamowania jest znacznie dłuższa!   Zawieszenie Lżejsze konstrukcje nie mają amortyzowanych kół co jest dopuszczalne jeśli mamy pompowane koła o średnicy minimum 8 cali a optymalnie 10 cali. W droższych i cięższych konstrukcjach stosowana jest dodatkowo amortyzacja obu kół (tylko nieliczne konstrukcje mają amortyzację jednego koła). Amortyzacja bez wątpienia poprawia komfort i bezpieczeństwo jazdy. Jeśli decydujemy się na droższą i cięższą hulajnogę amortyzatory są właściwie tutaj standardem. Warto wówczas jednak w praktyce przetestować i porównać różne modele ponieważ jakość pracy amortyzacji bardzo mocno związana jest z wagą użytkownika. Sztywne zawieszenie będzie słabo pracować z lekkim użytkownikiem, niektóre konstrukcje mają możliwość regulacji sztywności zawieszenia inne mają stałe parametry i wtedy warto dobrać odpowiedni model do swojej wagi. Należy pamiętać, że właściwie dobrane amortyzatory nie tylko podnoszą komfort i bezpieczeństwo jazdy ale też znacząco poprawiają żywotność urządzenia chroniąc przed drganiami tak ważne elementy jak bateria czy elektroniczne układy sterujące. Odwiedź nasz salon sprzedaży w Rzeszowie i sprawdź, który model jest najlepszy dla Ciebie!  
Więcej
12.01.2022
5 powodów by zamienić auto na elektryczną hulajnogę
Czy warto zamienić samochód na elektryczną hulajnogę? A czemu właściwie na hulajnogę a nie na rower albo inny lekki pojazd? Jest ku temu kilka praktycznych powodów. Czas Własny samochód to symbol wygody i luksusu. Jednak gdy w grę wchodzi podróżowanie po zakorkowanym mieście przestaje już być tak wygodnie i luksusowo a zamiast tego zjawia się nerwowość i poczucie marnotrawienia czasu, który można by spędzić lepiej i ciekawiej. A ponieważ godziny dojazdu do pracy pokrywają się z korkowym szczytowaniem miasta, to spędzamy sporo czasu uwięzieni w tym  naszym symbolu dobrobytu ...i przychodzą nam pewnie do głowy myśli “Czy aby na pewno o to chodziło?”. A tymczasem okazuje się, że zmiana “pasa ruchu” z ulicy na ścieżkę rowerową czy nawet chodnik często przyniesie znaczące skrócenie czasu dojazdów. Jak do tego dodamy czas zaoszczędzony na szukanie miejsca parkingowego, obsługę parkometru czy chociażby samo dojście z parkingu do biura to wyniki są wręcz zadziwiające. Dla przykładu, w średnio zakorkowanym mieście jakim jest Rzeszów, samochodowa "procedura" przybycia do pracy odległej o 5 kilometrów zajmuje od 20 do 45 minut - w zależności od tego jak bardzo zakorkowany odcinek i jak kłopotliwe jest parkowanie w pobliżu biura. Wybierając elektryczną hulajnogę dotrzemy zawsze na miejsce w ciągu 15 minut, a ponieważ urządzenie jest lekkie i składane więc po prostu zabieramy je ze sobą unikając wszystkich procedur i kosztów parkowania. Pieniądze A skoro o kosztach mowa - tu się dopiero zaczynają ciekawe porównania. Czy wiecie, że koszt prądu do przejechania 100 km elektryczną hulajnogą to 50-60 groszy? Samochód spalinowy na przejechanie 100 km w korkach będzie potrzebował minimum 10 litrów paliwa, więc koszt tankowania wyniesie nas  50-60 zł. Tak więc jeśli chodzi o "paliwo" mamy na starcie 100-krotne oszczędności. Z drugiej strony wiemy, że koszty paliwa, w przypadku samochodu używanego, na krótkich dystansach stanowią zaledwie niewielki procent kosztów jego eksploatacji. Spójrzmy więc na temat kosztów dojazdu do pracy całościowo. Powiedzmy, że mamy w rodzinie jeden samochód i rozważamy zakup i utrzymanie drugiego auta do jazdy po mieście - głównie na dojazdy do pracy. Roczne koszty eksploatacji średniej klasy samochodu miejskiego szacuje się na poziomie 15 tys zł i nawet jak jeździmy tylko do pracy to nie chce być taniej ponieważ wartość auta spada, ubezpieczenia kosztują, parkingi kosztują, przeglądy i badania okresowe trzeba robić... Już za 1/5 rocznych kosztów utrzymania samochodu możemy kupić dobrej jakości hulajnogę elektryczną, która rewelacyjnie spełni swoją rolę jako środek transportu od wczesnej wiosny do późnej jesieni a zaoszczędzone pieniądze z nawiązką pozwolą nam np. na luksus swobodnego skorzystania z taxi, bolta lub car sharingu za każdym razem gdy będziemy tego potrzebować. Policzcie sobie - ile razy w roku musielibyście zadzwonić po taksówkę i jak daleko nią pojechać żeby wydać wszystkie, zaoszczędzone właśnie 15 tysięcy złotych. Do tej pory w Polsce niewiele osób tak to liczy i tak to widzi, ponieważ mamy bardzo mocno zakorzenioną potrzebę posiadania. Jak kupimy sobie kolejne auto za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych i to auto jest “nasze” - to mamy tak mocny powód do dumy, że zasłania on całkowicie logikę i ekonomię przedsięwzięcia. Elektryczna hulajnoga zamiast kolejnego auta w rodzinie może być bardzo logiczną i praktyczną alternatywą, na której wszyscy skorzystają - z kierowcami taksówek włącznie :)     Wygoda Oto kilka dodatkowych powodów, które czynią właśnie hulajnogę elektryczną faworytem wsórd lekkich pojazdów miejskich: Zawsze pod ręką - składasz i zabierasz ze sobą do biura, do sklepu, restauracji, na wywiadówkę do szkoły, nawet jak jedziesz autem w trasę to wrzucasz do bagażnika by skorzystać na miejscu, bo tam przecież też mogą zaskoczyć Cię korki, w których stać nie warto. Zapomnij o pocie i zmiętym ubraniu - często przeszkodą do przesiadki z samochodu na rower jest obawa w jakim stanie dotrze na miejsce nasze ciało i ubranie, tutaj mamy łatwiej bo wysiłek fizyczny jest niewielki a pozycja stojąca zdecydowanie lepiej współgra z naszym nawet najbardziej eleganckim ubraniem. Warto by jednak zamienić torbę/torebkę trzymaną w ręce czy na ramieniu na jakiś elegancki plecaczek, który spełni Twoje wymagania co do stylu a jednocześnie będzie praktyczny i bezpieczny podcas jazdy hulajnogą. Stabilna, bezpieczna jazda - mamy obecnie wysyp różnych lekkich pojazdów elektrycznych, od elektrycznych rolek, deskorolek po samobalansujące pojazdy jedno i dwukołowe, jednak żadna z tych propozycji nie sprawdza się w praktyce jako poważny kandydat na urządzenie transportu osobistego. Podsumowując, elektryczna hulajnoga ma większych i cięższych konkurentów (rowery, rowery elektryczne, segway-e), z którymi wygrywa swoją lekkością i podręcznością oraz konkurentów lekkich, którymi z kolei wygrywa w aspektach bezpieczeństwa. Frajda O tym, że jazda elektryczną hulajnogą sprawia dużo przyjemności nie będę za dużo pisał. Po prostu  zapewniam Was, że tak jest i gorąco zachęcam do skorzystania z pierwszej okazji by to sprawdzić osobiście. Powiem Wam tylko tyle, że od 2017 roku, kiedy to przesiadłem się z samochodu na elektryczną hulajnogę jest ona nieprzerwanie moim faworytem wśród wszelkich poysłów na przemieszczanie się po mieście.   Planeta Naukowcy badający klimat od wielu lat biją na alarm, że działania człowieka powodują poważne zmiany klimatyczne, oraz, że czekają nas bardzo trudne czasy jeśli nie dokonamy m.in. radykalnych redukcji emisji spalin! Ich przewidywania niestety z każdym kolejnym rokiem bezlitośnie się potwierdzają, a większość z nas wciąż niestety problem bagatelizuje. Mamy naprawdę sporo do zrobienia w tym zakresie. Oczywiście Twoja przesiadka z samochodu na hulajnogę nie uratuje planety.  Jeden człowiek nie może... zmienić polityki klimatycznej swojego rządu, czy rządów wszystkich krajów świata. Jeden człowiek może jednak podjąć kilka konkretnych, odpowiedzialnych  osobistych decyzji i w ten sposób stać się nauczycielem, źródłem inspiracji i dobrym przykładem dla najbliższego otoczenia. Decyzja o 100 krotnej redukcji swojego wkładu w emisję CO2 związanego z dojazdami do pracy może być bardzo ważnym pierwszym krokiem, który będzie też sygnałem i inspiracjądla innych. Oczywiście nie możemy na tym poprzestać, ale od czegoś trzeba zacząć. Możesz zacząć od przesiadki z auta na elektryczną hulajnogę. Ale na tym nie poprzestawaj!  *** Tak więc.... jeśli przynajmniej część z powyższych argumentów trafia do Ciebie, zapraszamy do odwiedzenia jednego z naszych salonów i rozpoczęcia swojej osobistej przygody z elektryczną hulajnogą.  Możesz zacząć od opcji: Wypróbuj zanim kupisz 
Więcej

Partnerzy

Poznaj Electricall

W 2017 roku wpadliśmy na pomysł by przesadzić mieszkańców Rzeszowa z ciężkich samochodów spalinowych na lekkie pojazdy elektryczne. Pomysł, aczkolwiek na początku wydawał się szalony zyskuje coraz więcej zwolenników w wielu miastach.

Millenium Hall

Salon sprzedaży

C.H Millenium Hall,
Rzeszów, ul. Kopisto 1
Poziom 0 - tuż obok ścianki wspinaczkowej

Dowiedz sie więcej
Electrical centrum Millenium Hall

FAQ

Przede wszystkim dobierz sprzęt do swojego wzrostu i wagi. Najlepiej przetestować kilka modeli ponieważ większość z nich nie ma regulowanej wysokości kierownicy. Równie ważna jest moc silnika i baterii, jeśli ważysz więcej niż 80 kg wybierz mocniejszy silnik niż podstawowe 250W. Pojemność baterii dobierz tak by zasięg na jednym ładowaniu stanowił 150%-200% twojej codziennej trasy. Pamiętaj że unikanie głębokiego rozładowywania baterii znacząco poprawia jej żywotność!

 

Jeśli masz ukończone 18 lat nie potrzebujesz żadnych uprawnień. Jeśli jesteś osobą niepełnoletnią ale masz minimum 10 lat potrzebujesz posiadać minimum kartę rowerową alby legalnie korzystać z hulajnogi w przestrzeni publicznej.

 

 

Obecnie najczęściej dostępne w Polsce skutery elektryczne są zarejestrowane jako motorowery. Jeśli jesteś osobą pełnoletnią urodzoną przed 1995 rokiem - nie potrzebujesz żadnych uprawnień do kierowania motorowerem. Osoby urodzone po 19 stycznia 1995 roku potrzebują posiadać jedno z poniższych uprawnień: Prawo jazdy kategorii AM, Prawo jazdy kategorii A, Prawo jazdy kategorii B.

Jeśli hulajnoga nie będzie użytkowana zimą pamiętaj o przechowywaniu zgodnie z zasadą 50/10, czyli:

a) optymalny stan naładowania dla przechowywania to 50%, z uwagi na samorozładowanie można naładować z lekkim zapasem, np. do 60% albo do 70% ale nie należy ładować do pełna!

b) optymalna temperatura przechowywania to 10 st C, zalecany zakres to 5-15 st C, temperatura pokojowa również będzie OK ale należy unikać przechowywania w temperaturach poniżej zera

Ważne jest również, aby sprzęt przechowywać w suchym pomieszczeniu (niska wigotność)

 

Jeśli planujesz użytkować hulajnogę w okresie zimowym:

a) zabezpiecz sprzęt przed wodą/wilgocią - Centrum Serwisowe Electricall świadczy kompleksowe usługi zabezpieczenia sprzętu przed wodą/wilgocią

b) jeśli masz standardowe opony - wymień na „zimowe" tzn. nieco szersze i z bardziej agresywnym bieżnikiem