feature 2 Artykuł

Na co komu ta akcja?

02 październik 2024 r.

Na co komu ta akcja?

Na co komu ta akcja?

 

Skąd się wziął SmartRide.pl?

 

Portal SmartRide.pl powstał w październiku 2018 r., początkowo pod nazwą Winwincity.pl – Inteligentne miasto, zaś w lipcu następnego roku został przemianowany na SmartRide.pl. Jest to pierwszy w Polsce portal zajmujący się zagadnieniami mikromobilności i smart city.

 

W maju 2021 r. powstaje ich kanał telewizyjny na platformie YouTube pod nazwą SmartRide TV. W listopadzie tegoż roku SmartRide.pl zdobywa nominację w kategorii Media Roku – Partner Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Kto tworzy SmartRide.pl?

 

Założycielem i redaktorem portalu jest Zbigniew Domaszewicz. Zanim został freelancerem, przez lata pracował jako etatowy spec od ekonomii dla „Gazety Wyborczej” oraz „Bloomberg Businessweek Polska”. Został trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press. Jest również laureatem prestiżowych nagród SDP i UOKiK. Pomaga mu zgrany team współpracowników: Robert Buda, Daniel Sołtysiak i Rafał Bryll. Wszyscy młodzi duchem i oddani bez reszty pasji do mikromobilności.

Robert Buda, który do SmartRide.pl trafił w roku bieżącym, zasłynął z kanału autorskiego na YouTube pod nazwą Huli Zbój oraz grupy na Facebooku na temat hulajnóg marki Ruptor. Daniel Sołtysiak, który współpracuje ze SmartRide.pl od roku, głównie w zakresie rozwiązań technicznych, jest młodym entuzjastą mikromobilności z Poznania, a popularność zdobył jako założyciel grupy facebookowej „Elektryczny Poznań”. Rafał Bryll, najstarszy z nich, współpracujący ze SmartRide.pl od maja 2021 r., jest znanym reżyserem i montażystą filmowym, dokumentalistą z żyłką historyka i miłośnika tematyki kresowej.

Czemu zawdzięczają rozgłos?

Dzięki profesjonalnym i zajmującym treściom publikacje na portalu SmartRide.pl są coraz częściej wykorzystywane jako autorskie źródło tematów przez inne media. SmartRide.pl porusza głównie:

  • zagadnienia techniczne,
  • kwestie przepisów prawnych,
  • tematykę biznesową,  
  • nowości z zakresu mikromobilności miejskiej z kraju i ze świata.

Na kanale telewizyjnym SmartRide TV prezentowane są recenzje jednośladów, praktyczne porady oraz cała masa ciekawostek z pokrewnych dziedzin.  

 

Jak doszło do melanżu Electricall i SmartRide.pl?

 

Firma Electricall – lekkie pojazdy elektryczne z Rzeszowa dała się zauważyć na platformie Youtube szerokiemu odbiorcy w zeszłym roku. Okazją była parodia eurowizyjnego hitu Blanki pt. „Hulajnogą solo”, do której naprawdę przebojowy tekst napisał sam prezes firmy Electricall, Andrzej Lesiak. Klip został zrealizowany iście brawurowo: w ciągu zaledwie jednej soboty i z wykorzystaniem bardzo oszczędnych środków. Dosłownie jazda bez trzymanki! I zyskał w ciągu zaledwie kilku miesięcy aż 63 000 wyświetleń!

 

Zbigniew Domaszewicz, redaktor SmartRide.pl, przeprowadził z Andrzejem Lesiakiem wywiad na temat kulisów realizacji klipu, który propaguje zasady bezpiecznej jazdy hulajnogami elektrycznymi. I tak się zaczęła ich współpraca, która trwa nieprzerwanie aż do dziś.

Firma Electricall z Rzeszowa – droga do sukcesu

 

Firmę Electricall założyło jeszcze w 2017 r. dwóch entuzjastów elektromobilności z Rzeszowa, Andrzej Lesiak i Paweł Baszak. Początkowo ludzie pukali się w głowę i wzruszali ramionami. Marzeniem obu panów było bowiem skłonienie rzeszowian do proekologicznej i prozdrowotnej zamiany czterech kółek na dwa.

 

Zaczęli od sprzedaży hulajnóg elektrycznych, korzystając z powstałej wówczas koniunktury. Następnie doszły e-motocykle i e-skutery. Po nich torujące sobie drogę na polskim rynku trójkołowce i microcary. Te ostatnie z myślą o osobach z niepełnosprawnościami – kolejny element misji firmy Electricall – wsparcie osób społecznie wykluczonych. Ostatnio doszły rowery elektryczne, które mogą się stać w niedalekiej przyszłości prawdziwym hitem sprzedażowym.

 

Na co komu ta akcja?

 

Największy ruch na ścieżkach rowerowych i chodnikach przypada rokrocznie latem, zwłaszcza w wakacje. Wraz ze wzrostem popularności hulajnóg elektrycznych, do którego w Polsce doszło kilka lat temu, zaczęły się również mnożyć sytuacje sporne między użytkownikami ruchu na chodnikach i ścieżkach rowerowych. Kiedy zaś doszły do tego kolizje i wypadki do akcji wszedł portal SmartRide.pl. Do jakiej akcji? „Chłopak na hulajnodze”.

 

Na co komu ta akcja? Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Zbigniew Domaszewicz, wspomniany wyżej redaktor SmartRide.pl. Jego „Chłopak na hulajnodze” ma dostarczyć młodym użytkownikom hulajnóg budujących przykładów, jak bezpiecznie i przepisowo poruszać się w miejskiej przestrzeni publicznej. Materiały dydaktyczne zostały przedstawione w atrakcyjny sposób, w formie cyklu filmów na platformie YouTube oraz postów na Facebooku.

Nie bądź frajerem – śmigaj bezpiecznie!

 

Właśnie w roku bieżącym do akcji „Chłopak na hulajnodze” dołączyła jeszcze rzeszowska firma Electricall. Oczywiście z Andrzejem Lesiakiem, który – jak pamiętamy – popularność w social media utorował sobie po kozacku youtubowym hiciorem „Hulajnogą solo” – również promującym bezpieczeństwo w ruchu drogowym w mieście. Domaszewicz i Lesiak patronują wspólnie tegorocznej akcji promującej bezpieczną jazdę, popularyzując lekko, łatwo i przyjemnie ciężkostrawne przepisy kodeksu ruchu drogowego, a ty nie bądź frajerem – śmigaj bezpiecznie!

zobacz również

feature 2 Poradnik
Jak wybrać elektryczną hulajnogę
Jak wybrać elektryczną hulajnogę, czyli podstawowe parametry i ich znaczenie. [aktualizacja tekstu - 27 styczeń 2022] Główny problem z trafnym wyborem i zakupem elektrycznej hulajnogi w internecie polega na tym, że na zdjęciu tania zabawka dla dzieciaka wygląda łudząco podobnie do profesjonalnego, wysokiej klasy sprzętu, którym możemy przejechać wiele tysięcy kilometrów i będzie nam służył przez długie lata. Wyzwanie jest tym większe, że rynek jest już zalany mnogością ofert, a jednocześnie na tyle młody, że większość poszukujących błądzi tutaj niczym we mgle starając się dokonać trafnego i racjonalnego finansowo wyboru. Mam nadzieję, że ten artykuł będzie przydatnym drogowskazem dla tych z was, którzy chcą dokonać wyboru świadomego i adekwatnego do swoich potrzeb. Omówimy po kolei  najważniejsze parametry hulajnogi elektrycznej oraz ich praktyczne znaczenie. Bez względu na to czy planujesz zamówić swój sprzęt przez internet (dopytaj wtedy koniecznie o warunki serwisu sprzętu) czy też wybrać się do lokalnego salonu sprzedaży - warto żebyś wiedział co dla Ciebie będzie ważne i na co masz zwrócić uwagę: Solidność konstrukcji, jakość wykonania Takiego parametru nie znajdziecie w żadnej specyfikacji jednak jest on absolutnie kluczowy i dlatego omówimy go na samym wstępie. Nie ma niezawodnej metody na odróżnienie dobrej jakości sprzętu o ładnie wyglądającej imitacji, jednak pierwszym wyznacznikiem może być tutaj cena. W szczególności tanie “okazje” internetowe niezwykle rzadko okazują się trafnym zakupem. Warto wiedzieć, że (1) chińskie fabryki opanowały do perfekcji produkcję podróbek oraz (2) właściciele największych marek często świadomie zlecają produkcję tego samego produktu fabrykom drastycznie różniącym się jakością i kosztem produkcji. Takie produkty co do zasady przeznaczane są na rynki o innych wymaganiach jakościowych i zasobności portfela. Jeśli więc widzisz markową hulajnogę w wyjątkowo "okazyjnej" cenie - zachowaj czujność. W szczególności kanał sprzedaży internetowej boryka się tutaj z graczami nastawionymi na szyką sprzedaż i łatwy zysk. W przypadku sprzedaży w stacjonarnych salonach sprzedaży problem ten w praktyce nie istnieje ponieważ: (1) klient może dużo łatwiej przed zakupem zauważyć szczegóły świadczące o niskiej jakości wykonania, (2) salon buduje długofalowo swoją markę na rynku lokalnym i najzwyczajniej w świecie nie opłaca mu się wprowadzać produktów kiepskiej jakości.  Waga i rozmiary Te parametry są decydujące jeśli chodzi o przewidywany sposób korzystania z hulajnogi. Jeśli potrzebujesz podręcznego urządzenia, które złożysz i zabierzesz wszędzie ze sobą nie martwiąc się o miejsce do jego parkowania - szukaj lekkich konstrukcji kompaktowych o wadze w okolicach 10 kg. Taką hulajnogę swobodnie wrzucisz do bagażnika samochodu, zabierzesz ze sobą do biura czy nawet zmieścisz pod stolikiem w kawiarni. Jeśli bliższy Ci jest styl użytkowania roweru czy skutera możesz spokojnie rozważyć cięższe konstrukcje z większymi kołami. Koła Rozmiar ma znaczenie. Średnica i rodzaj kół to podstawowy czynnik decydujący o komforcie i bezpieczeństwie jazdy i możliwych zastosowaniach elektrycznej hulajnogi. Tanie, lekkie konstrukcje mają zazwyczaj małe kółka 5 calowe, które świetnie nadają się do jazdy po idealnie gładkim asfalcie lub betonie  ...i w praktyce tylko tam. Jazda po kostce chodnikowej, nawet równo ułożonej, jest już mało komfortowa a przeciętnej jakości chodnik może stanowić wręcz zagrożenie dla użytkownika takiej hulajnogi. Optymalnym rozwiązaniem dla lekkich konstrukcji kompaktowych jest średnica kół 8 - 8,5 cali z pompowanymi oponami. Jeśli większość twoich tras będą stanowiły ścieżki asfaltowe ale chcesz bez obawy wjechać też na kostkę czy niezbyt idealnie ułożone płyty chodnikowe na tekich kółkach już dasz radę. Jeśli bardziej cenisz sobie komfort i bezpieczeństwo jazdy niż łatwość chowania hulajnogi do bagażnika warto jednak rozważyć wybór kół pompowanych o średnicy 10 cali lub większej. Koła o małych średnicach (poniżej 8 cali) zazwyczaj nie mają pompowanych opon i służą do jazdy po idealnie gładkich powierzchniach, do "normalnego" użytku stosuje się koła minimum 8 calowe przy czym koła pełne, bez pompowanej opony stosowane są tylko w konstrukcjach z dodatkową amortyzacją. Koła pełne mają gorszą przyczepność, bardzo słabo amortyzują drgania i generalnie nie zaleca się ich stosowania jeśli konstrukcja hulajnogi nie posiada dodatkowej amortyzacji (o tym poniżej). Zalety koła pełnego to nieco mniejsze zużycie energii oraz brak niebezpieczeństwa przebicia opony/dętki  - w naszej bilans korzyści i problemów przemawia jednak zdecydowanie na korzyść kół pompowanych.  Amortyzatory Lżejsze konstrukcje nie mają amortyzowanych kół co jest dopuszczalne jeśli mamy pompowane koła o średnicy minimum 8 cali a optymalnie 10 cali. W droższych i cięższych konstrukcjach stosowana jest dodatkowo amortyzacja obu kół (tylko nieliczne konstrukcje mają amortyzację jednego koła). Amortyzacja bez wątpenia dodatkowo poprawia komfort i bezpieczeństwo jazdy. Jeśli decydujemy się na droższą i cięższą hulajnogę amortyzatory są właściwie tutaj standardem. Warto wówczas jednak w praktyce przetestować i porównać różne modele ponieważ jakość pracy amortyzacji bardzo mocno związana jest z wagą użytkownika. Sztywne zawieszenie będzie słabo pracować z lekkim użytkownikiem, niektóre konstrukcje mają możliwość regulacji sztywności zawieszenia inne mają stałe parametry i wtedy warto dobrać odpowiedni model do swojej wagi. Należy pamiętać, że właściwie dobrane amortyzatory nie tylko podnoszą komfort i bezpieczeństwo jazdy ale też znacząco poprawiają żywotność urządzenia chroniąc przed drganiami tak ważne elementy jak bateria czy elektroniczne układy sterujące. Zasięg na jednym ładowaniu baterii Pojemność bateria jest istotnym czynnikiem kosztowym przy zakupie elektrycznej hulajnogi, warto więć ją dobrac optymalnie. Podstawowa sugestia jest taka żeby dobrać zasięć baterii jako 200%-300% przewidywanego dziennego dystansu. Dlaczego? Pełne ładowanie baterii trwa kilka godzin więc dobrze jest mieć zapas energii na cały dzień i podłączać do ładowarki dopiero wieczorem. Dwukrotny zapas zasięgu przyda się na niekorzystne warunki (wiatr, niska temperatura) oraz na sytuacje losowe gdy trzeba pojechać dalej. Poza swobodą użytkowania taki zapas pojemności będzie dodatkowo bardzo korzystny dla żywotności baterii, która znacząco się poprawia jeśli bateria nie jest zbyt głęboko rozładowywana i "nie męczy" się zbytnio podczas pracy. Jeśli zapewnienie zapasu zasięgu na cały dzień jest niemożliwe lub zbyt kosztowne to możemy jednak zaplanować doładowawywanie hulajnogi w ciągu dnia - np. bezpośrednio po przyjechaniu pracy podłączamy ją do gniazdka. Tak przy okazji - ładowarka do hulajnogi elektrycznej jest wielkości ładowarki do laptopa, można ją więc spokojnie zabrać ze sobą do pracy, albo zakupić dodatkową jeśli ładowanie w dwóch miejscach będzie częste. W konteście łądowania w biurze z kolei warto nadmienić, że zużycie energii na ładowanie hulajnogi elektrycznej jest bardzo małe - średni koszt jednego pełnego ładowania hulajnogi elektrycznej to około 20 groszy.  Czas ładowania baterii Ten parametr będzie dla Ciebie ważny tylko wtedy gdy zasięg na jednym ładowaniu nie wystarcza Ci na cały dzień. Jeśli na przykład Twój scenariusz jest taki, że po przyjeździe do biura potrzebujesz doładować baterię by mieć zapas na drogę powrotną, czy dodatkowe kursy po mieście, zwróć uwagę czy czas potrzebny na doładowanie do pełna pozwoli Ci swobodnie korzystać z tego urządzenia w ciągu dnia. Czas pełnego ładowania baterii wynosi pomiędzy 2 a 8 godzin i należy pamiętać, że dotyczy on sytuacji gdy mamy baterię całkowicie rozładowaną. Jeśli bateria nie jest całkowicie rozładowana  rzeczywisty czas będzie odpowiednio krótszy. Moc silnika To parametr, który decyduje o tym jak szybka i dynamiczna jest nasza hulajnoga, jak sobie poradzi przy danej masie użytkownika z podjazdem pod górę czy z jazdą pod wiatr. Teoretycznie moc silnika decyduje też o prędkości maksymalnej ale z racji ograniczeń prawnych jakie weszły w Polsce w 2021 roku (obowiązek ograniczenia do 20 km/h) ten wątek pominiemy tutaj milczeniem.  Podstawowa, najczęściej spotykana moc silnika w hulajnogach elektrycznych to 250W. Taki silnik wystarczy żeby osobę o masie do 100 kg na w miarę płaskiej powierzchni transportować w prędkościami do 20/25 km/h. Nie są to demony przyspieszenia, zazwyczaj zwalniają w widoczny sosób na podjazdach a przy cięższych osobach czy też przy mocnym wietrze czołowym mogą wręcz odmówić chwilowo dalszej współpracy. Jeśli budżet na to pozwala warto więc wybrać nieco mocniejszy silnik, chociażby 300W zamiast standardowej 250-tki. Pamiętajcie że zapas mocy w silnku nie wpłynie znacząco na zużycie energii, on się po prostu przyda w trudniejszych warunkach - a na zużycie energii wpływa przede wszytskim technika jazdy. Im mocniejszy silnik tym ważniejsze jest posiadanie mechanizmu odzyskiwania energii kinetycznej podczas hamowania. Jest to tzw. system KERS, który w  mocniejszych hulajnogach jest standardem a w przypadku silników do 250W jest z kolei bardzo rzadko stosowany gdyż jest tam mało wydajny. Prędkość maksymalna Teoretycznie wartość tego parametru powinna zostać ujednolicona gdyż regulacje prawne wprowadzone w 2021 roku w Polsce wprowadziły obowiązaek konstrukcyjnego ograniczenia prędkości do 20 km/h. Jednak wielu producentów nawet jeśli spełnia wymagany prawem obowiązek "zablokowania prędkości" , podaje nadal pierwotną konstrukcyjną prędkość maksymalną pojazdu przed zablokowaniem. Ten parametr przestał więc stonowić dla użytkowników praktyczne znaczenie poza sytuacjami gdy: (1) stanowi on dla nas pewien wyznacznik ogólnej jakości konstrukcji (2) zamierzamy kożystać ze sprzętu w miescach/okolicznościach wyłączonych z przepisów polskiego prawa o ruchu drogowym.  Maksymalne obciążenie Dobranie odpowiedniego modelu do swojej wagi jest bardzo ważne. Ten parametr określa maksymalną wagę powyżej, której konstrukcja hulajnogi może ulec uszkodzeniu lub szybkiemu zużyciu. Standardem jest obciążenie do 100 kg, mocniejsze hulajnogi ogólnie dostępne w sprzedaży mają obciązenie do 120 kg. Osoby cieższe muszą szukać specjalnych modeli sprowadzanych zazwyczaj na zamówienie. Poza maksymalnym obciązeniem osoby ważące powyżej 80 kg powinny też brać poprawkę na wcześniej opisane parametry dotyczące osiągów i tak dobrać model by zapewnić sobie odpowiedni zapas mocy silnika, wydajności baterii, zasięgu - lub też pogodzić się z faktem że w ich przypadku osiągi te będą niższe. *** Andrzej Lesiak
feature 2 Poradnik
Praktyczne porady dla amatora lekkiej, elektrycznej jazdy po mieście
Jeśli planujesz przesiadkę z samochodu czy komunikacji publicznej na hulajnogę elektryczną wiele rzeczy miło i pozytywnie Cię zaskoczy. Aby te niespodzianki związane ze zmianą sposobu poruszania się po mieście, były głównie pozytywne, trzeba jednak przemyśleć i zadbać o kilka praktycznych aspektów. Co z teczką, torbą, torebką? Podróżowanie elektryczną hulajnogą z torbą lub torebką zawieszoną na ramieniu dosyć niewygodne a teczką w ręku po prostu niemożliwe. Decydując się na zmianę środka transportu trzeba więc zamienić swoją elegancką torbę lub biznes teczkę na równie elegancki biznes plecaczek. Jeśli twój styl ubioru jest swobodny możesz zastosować coś z oferty sportowej czy turystycznej, jednak pozytywnie sprawdzone są też bardziej eleganckie plecaki, które świetnie się komponują się u panów nawet z marynarką  - poszukaj w naszej ofercie lub samodzielnie pod hasłem “plecak na laptopa” Co z parkowaniem? Jeśli wybierzesz lekki, kompaktowy model problem parkowania po prostu nie istnieje ponieważ składasz ją, bierzesz do ręki i po prostu zabierasz ze sobą - do biura, urzędu, czy nawet do kawiarni. Większe i cięższe modele mają już wymagania parkingowe zbliżone do rowerów więc potrzebne będzie odpowiednio przystosowane miejsce i przyda się jakaś rowerowa kłódka do zabezpieczenia przed kradzieżą. Możesz również wybrać model posiadający fabryczne zabezpieczenia takie jak uruchomienie na indywidualny kod PIN czy śledzenie lokalizacji przez GPS. Co z deszczem? Generalnie trzeba powiedzieć, że deszcz nie sprzyja podróżowaniu elektryczną hulajnogą. W mocno deszczowy dzień najlepiej zostawić ją w domu na zasłużony odpoczynek i wybrać inny środek transportu. Jeśli jednak wystąpi przelotny deszcz, czy zmiana pogody zaskoczy nas w trakcie dnia jest kilka praktycznych sposobów by nie stanowiło to większego problemu. Po pierwsze w trakcie zakupu upewnij się czy twój model może być użytkowany w czasie deszczu. Większość dostępnych na polskim rynku modeli niestety nie jest odpowiednio zabezpieczonych i jeśli taki kupisz to dalsza część tego akapitu jest dla ciebie zbędna :) Jeśli masz model, któremu deszcz nie taki straszny to wystarczy już zadbać tylko o siebie - dobrze sprawdzi się tutaj lekka, cieniutka kurtka ortalionowa (nie foliowa!) którą można złożyć do kompatkowych rozmiarów i schować gdzieś na stałe w jednej z kieszonek plecaczka. Uwaga! Pamiętajcie, że nawet po lekkim  deszczu przyczepność kółek hulajnogi drastycznie spada! Trzeba jechać dużo wolniej unikać “składania się” na zakrętach i ostrego hamowania. Dotyczy to w szczególności posiadaczy pełnych (nie pompowanych) kółek. *** Andrzej Lesiak
feature 2 Artykuł
5 powodów by zamienić auto na elektryczną hulajnogę
Czy warto zamienić samochód na elektryczną hulajnogę? A czemu właściwie na hulajnogę a nie na rower albo inny lekki pojazd? Jest ku temu kilka praktycznych powodów. Czas Własny samochód to symbol wygody i luksusu. Jednak gdy w grę wchodzi podróżowanie po zakorkowanym mieście przestaje już być tak wygodnie i luksusowo a zamiast tego zjawia się nerwowość i poczucie marnotrawienia czasu, który można by spędzić lepiej i ciekawiej. A ponieważ godziny dojazdu do pracy pokrywają się z korkowym szczytowaniem miasta, to spędzamy sporo czasu uwięzieni w tym  naszym symbolu dobrobytu ...i przychodzą nam pewnie do głowy myśli “Czy aby na pewno o to chodziło?”. A tymczasem okazuje się, że zmiana “pasa ruchu” z ulicy na ścieżkę rowerową czy nawet chodnik często przyniesie znaczące skrócenie czasu dojazdów. Jak do tego dodamy czas zaoszczędzony na szukanie miejsca parkingowego, obsługę parkometru czy chociażby samo dojście z parkingu do biura to wyniki są wręcz zadziwiające. Dla przykładu, w średnio zakorkowanym mieście jakim jest Rzeszów, samochodowa "procedura" przybycia do pracy odległej o 5 kilometrów zajmuje od 20 do 45 minut - w zależności od tego jak bardzo zakorkowany odcinek i jak kłopotliwe jest parkowanie w pobliżu biura. Wybierając elektryczną hulajnogę dotrzemy zawsze na miejsce w ciągu 15 minut, a ponieważ urządzenie jest lekkie i składane więc po prostu zabieramy je ze sobą unikając wszystkich procedur i kosztów parkowania. Pieniądze A skoro o kosztach mowa - tu się dopiero zaczynają ciekawe porównania. Czy wiecie, że koszt prądu do przejechania 100 km elektryczną hulajnogą to 50-60 groszy? Samochód spalinowy na przejechanie 100 km w korkach będzie potrzebował minimum 10 litrów paliwa, więc koszt tankowania wyniesie nas  50-60 zł. Tak więc jeśli chodzi o "paliwo" mamy na starcie 100-krotne oszczędności. Z drugiej strony wiemy, że koszty paliwa, w przypadku samochodu używanego, na krótkich dystansach stanowią zaledwie niewielki procent kosztów jego eksploatacji. Spójrzmy więc na temat kosztów dojazdu do pracy całościowo. Powiedzmy, że mamy w rodzinie jeden samochód i rozważamy zakup i utrzymanie drugiego auta do jazdy po mieście - głównie na dojazdy do pracy. Roczne koszty eksploatacji średniej klasy samochodu miejskiego szacuje się na poziomie 15 tys zł i nawet jak jeździmy tylko do pracy to nie chce być taniej ponieważ wartość auta spada, ubezpieczenia kosztują, parkingi kosztują, przeglądy i badania okresowe trzeba robić... Już za 1/5 rocznych kosztów utrzymania samochodu możemy kupić dobrej jakości hulajnogę elektryczną, która rewelacyjnie spełni swoją rolę jako środek transportu od wczesnej wiosny do późnej jesieni a zaoszczędzone pieniądze z nawiązką pozwolą nam np. na luksus swobodnego skorzystania z taxi, bolta lub car sharingu za każdym razem gdy będziemy tego potrzebować. Policzcie sobie - ile razy w roku musielibyście zadzwonić po taksówkę i jak daleko nią pojechać żeby wydać wszystkie, zaoszczędzone właśnie 15 tysięcy złotych. Do tej pory w Polsce niewiele osób tak to liczy i tak to widzi, ponieważ mamy bardzo mocno zakorzenioną potrzebę posiadania. Jak kupimy sobie kolejne auto za kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych i to auto jest “nasze” - to mamy tak mocny powód do dumy, że zasłania on całkowicie logikę i ekonomię przedsięwzięcia. Elektryczna hulajnoga zamiast kolejnego auta w rodzinie może być bardzo logiczną i praktyczną alternatywą, na której wszyscy skorzystają - z kierowcami taksówek włącznie :)     Wygoda Oto kilka dodatkowych powodów, które czynią właśnie hulajnogę elektryczną faworytem wsórd lekkich pojazdów miejskich: Zawsze pod ręką - składasz i zabierasz ze sobą do biura, do sklepu, restauracji, na wywiadówkę do szkoły, nawet jak jedziesz autem w trasę to wrzucasz do bagażnika by skorzystać na miejscu, bo tam przecież też mogą zaskoczyć Cię korki, w których stać nie warto. Zapomnij o pocie i zmiętym ubraniu - często przeszkodą do przesiadki z samochodu na rower jest obawa w jakim stanie dotrze na miejsce nasze ciało i ubranie, tutaj mamy łatwiej bo wysiłek fizyczny jest niewielki a pozycja stojąca zdecydowanie lepiej współgra z naszym nawet najbardziej eleganckim ubraniem. Warto by jednak zamienić torbę/torebkę trzymaną w ręce czy na ramieniu na jakiś elegancki plecaczek, który spełni Twoje wymagania co do stylu a jednocześnie będzie praktyczny i bezpieczny podcas jazdy hulajnogą. Stabilna, bezpieczna jazda - mamy obecnie wysyp różnych lekkich pojazdów elektrycznych, od elektrycznych rolek, deskorolek po samobalansujące pojazdy jedno i dwukołowe, jednak żadna z tych propozycji nie sprawdza się w praktyce jako poważny kandydat na urządzenie transportu osobistego. Podsumowując, elektryczna hulajnoga ma większych i cięższych konkurentów (rowery, rowery elektryczne, segway-e), z którymi wygrywa swoją lekkością i podręcznością oraz konkurentów lekkich, którymi z kolei wygrywa w aspektach bezpieczeństwa. Frajda O tym, że jazda elektryczną hulajnogą sprawia dużo przyjemności nie będę za dużo pisał. Po prostu  zapewniam Was, że tak jest i gorąco zachęcam do skorzystania z pierwszej okazji by to sprawdzić osobiście. Powiem Wam tylko tyle, że od 2017 roku, kiedy to przesiadłem się z samochodu na elektryczną hulajnogę jest ona nieprzerwanie moim faworytem wśród wszelkich poysłów na przemieszczanie się po mieście.   Planeta Naukowcy badający klimat od wielu lat biją na alarm, że działania człowieka powodują poważne zmiany klimatyczne, oraz, że czekają nas bardzo trudne czasy jeśli nie dokonamy m.in. radykalnych redukcji emisji spalin! Ich przewidywania niestety z każdym kolejnym rokiem bezlitośnie się potwierdzają, a większość z nas wciąż niestety problem bagatelizuje. Mamy naprawdę sporo do zrobienia w tym zakresie. Oczywiście Twoja przesiadka z samochodu na hulajnogę nie uratuje planety.  Jeden człowiek nie może... zmienić polityki klimatycznej swojego rządu, czy rządów wszystkich krajów świata. Jeden człowiek może jednak podjąć kilka konkretnych, odpowiedzialnych  osobistych decyzji i w ten sposób stać się nauczycielem, źródłem inspiracji i dobrym przykładem dla najbliższego otoczenia. Decyzja o 100 krotnej redukcji swojego wkładu w emisję CO2 związanego z dojazdami do pracy może być bardzo ważnym pierwszym krokiem, który będzie też sygnałem i inspiracjądla innych. Oczywiście nie możemy na tym poprzestać, ale od czegoś trzeba zacząć. Możesz zacząć od przesiadki z auta na elektryczną hulajnogę. Ale na tym nie poprzestawaj!  *** Tak więc.... jeśli przynajmniej część z powyższych argumentów trafia do Ciebie, zapraszamy do odwiedzenia jednego z naszych salonów i rozpoczęcia swojej osobistej przygody z elektryczną hulajnogą.  Możesz zacząć od opcji: Wypróbuj zanim kupisz